Wpis z mikrobloga

@Nanari: weź sobie blackpillowca, to takie dobre chłopaki, będzie wam jak w niebie i dacie radę z dzieckiem na wynajmie. Oh wait, to inaczej przecież. Będzie Ci truł od rana do wieczora że marzysz o skakaniu po czarnych penisach, w dziecku będzie się dopatrywal podobieństwa wyimaginowanych chadów z okolicy, do tego wynajmu dorzuci najwyżej połowę, nie tylko nie ugotuje ale będzie narzekał, że ty gotujesz gorzej niż jego matka, a na
  • Odpowiedz
@Nanari: przestań kłamać, na wykopie piszą, że przeszłaś zmiany kulturowe i dlatego nie chcesz mieć dzieci (a nie dlatego, że zarabiając 4k płacisz 3k za wynajem kawalerki).
  • Odpowiedz
@jfrost

A bo ja myślałem, że dosyć ważnym czynnikiem może też być tutaj to, że nie ma stałego partnera z którym mieszka i mogłaby się dzielić kosztami, żeby w ogóle dzieci planować, skoro siedzi sama w kawalerce i całość opłaca.

Kiedyś siedziałaby z chłopem gdzie mieliby dla siebie 20-40 metrów (sami lub u rodziców), ledwo starczałoby im do 1, a i tak by się zdecydowali i to nie na jednego, bo przecież
  • Odpowiedz