Wpis z mikrobloga

Znowu ja bo nie wiem czy robię coś nie tak czy tak już musi być. Zwłaszcza, źe niektórym rachunki wychodzą niższe.
Za l15 listopad-15 grudzień wyszło 169m3 gazu czyli niecałe 600zl. Mieszkanie 55m2, kamienia z normalnymi sufitami, nieocieplona. Termostat ustawiony w salonie na 19 stopni, przez 3-4h - 20 stopni. W mieszkaniu nie jest jakoś super gorąco tylko tyle kiedy się grzeje, a rachunek wydaje mi się całkiem spory. Nie wiem czy coś jeszcze kombinować czy uciekać z tego mieszkania na przyszła zimę, zwłaszcza, że place 500zl czynszu do tego xdd

Właściciel mówił, że poprzedni wynajmujący płacili w zimie z ogrzewanie po 200zl. To nie wiem jak oni grzali. Chyba po 30 minut wieczorami jak siedzieli w salonie
#ogrzewanie #ogrzewaniegazowe #gaz #mieszkanie #wynajem
  • 10
  • Odpowiedz
@LuterKebab: a poproś właściciela żeby Ci pokazał rachunki za zeszły rok. Ale na moje to coś jest nie tak, masz zużycie gazu dokładnie takie jakbyś przez cały miesiąc 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu grzał farelką 2 KW podłączoną do gniazdka. Tak żeby Ci to zobrazować
  • Odpowiedz
  • 0
@robertx: podpytam w razie co. On mówił o tym, że on w sumie nie ogarniał tej automatyzacji i odpalał sobie 30 minut rano i 30 minut jak wrócił do domu xdd. To może faktycznie miał takie zużycie. Bo niby te metalowe rolety trzymały ciepło, ale przez noc wychładza się do ok 17.8 stopnia.

Dodam jeszcze, że mam wszędzie zakręcone kaloryfery poza salonem i łazienka, podłogowe po całym mieszkaniu. Nawet ustawiłem te
  • Odpowiedz