Wpis z mikrobloga

"Wiersz o tym, że chłopom chodzi o jedno"

On miał na imię, powiedzmy, Diego

Ona, powiedzmy, Lidka.

On był, powiedzmy, wyglądu średniego,

Ona, powiedzmy, niebrzydka.

W ubiegłym roku, w karnawale

Wpadli na siebie na schodach.

On - jak to mówią stary kawaler

I Ona - panna młoda.

Kontynuując opis tej pary

Może wyjaśnić wypada:

On nie był wcale tak bardzo stary,

Z tą młodą to też przesada.

I teraz winna zjawić się miłość

I wszelkie trudy zwyciężać.

Lecz Jemu bez żony dobrze się żyło,

A Ona szukała męża.

Ona spojrzała i szybka uciekła

Bo w tym tkwi sprawy sedno,

Że Ona w mężczyźnie szukałaby ciepła,

A chłopom chodzi o jedno.

Niniejszy wiersz rymowany krzywo,

Jeszcze jedno sedno ma:

Że chłopom jeszcze chodzi o piwo,

Ale co najmniej dwa.

Artur Andrus

#wiersz #humor #rozrywka #arturandrus
  • 2
  • Odpowiedz