Wpis z mikrobloga

@Tabasco666: Tyle razy to widziałem i zawsze mnie "rozwalało" to niesamowite pragnienie XD. Przecież tam mogły być kawałki szkła, a ten bez zastanowienia sobie wypił i jeszcze był wkurzony, że tak mało
  • Odpowiedz
@Tabasco666: Ooo, jakiś czas temu szukałem tego gniota! Dzięki :)

Jak mówi "ale numer, ale jaja" to autentycznie słychać ogromny smutek i żal w głosie.
  • Odpowiedz
  • 4
@Barszczukarp: Normalny człowiek by to wyrzucił i wrócił do sklepu, ale to Jarek :D W ogóle co za pech. Wstajesz rano, człapiesz po browca, a on ci pęka w drodze do domu. To się mogło przytrafić tylko jemu xD
  • Odpowiedz