Wpis z mikrobloga

@Marek_Tempe: yes, od 1 spotkania już ćwiczymy walki bezpośrednie

Mieliśmy podstawy kilku ruchów, ataków i obron, a potem wspólnie w parach już się naparzaliśmy

Ale to też dlatego że wybrałam historyczną, a nie stricte szermierkę
Uczymy się jak "zabić" xD
@Marek_Tempe: O nie, pikiem dostać to mogiła xD Nawet jeśli nie jest zakończona ostrzem xD
Ostatnio dostałam z całej pety w klatkę piersiową i myślałam, że umrę xD

Najsu, to mega fajny sport :D
Może kiedyś sie ponapiehdzielamy przypadkiem na jakimś spotkaniu zainteresowanych :D
@Marek_Tempe: oh xD
To faktycznie niemile doswiadczenie i rozumiem strach xD

Jak dla mnie to trzeba leciec na babochlopow, bo takie baby to maja za wysoka dume by powiedziec ze bolalo :D

Ale przynajmniej walka z kobietami to dobry sposob na cwiczenie zrecznych unikow i parowania moim zdaniem

No nic, powodzenia z realizowaniu hobby! :D