Wpis z mikrobloga

Artykuł NYT o Ukraińskiej przeprawie. Standardowo wrzucę kilka najbardziej pesymistycznych fragmentów a optymistycznych i tak nie ma. ( ͡° ʖ̯ ͡°). NYT potwierdza moje obserwacje w temacie tej przeprawy, o których pisałem.
Polecam cały artykuł, link na dole.
Ukraińscy marines na „misji samobójczej” na przeprawie przez rzekę Dniepr
Żołnierze sfrustrowani pozytywnymi raportami ukraińskich urzędników przerywają milczenie, określając wysiłek jako brutalny i ostatecznie daremny.

Żołnierze i piechota morska, którzy brali udział w przeprawach przez rzekę, opisali ofensywę jako brutalną i daremną, ponieważ fale ukraińskich żołnierzy zostały strącene na brzegach rzek lub w wodzie, zanim jeszcze dotarły na drugą stronę.
Warunki są tak trudne – jak stwierdziło w wywiadach pół tuzina mężczyzn biorących udział w walkach – że w większości miejsc nie ma gdzie się okopać. Pierwsze podejście to zazwyczaj podmokłe wyspy poprzecinane strumykami lub łąki, które zamieniły się w grzęzawisko błota. i leje po bombach wypełnione wodą.
Jednak nagrania okolicy, transmitowane na żywo z drona i oglądane przez „The New York Times”, zweryfikowały relacje żołnierzy o ciężkich rosyjskich nalotach, które zniszczyły domy i zamieniły brzeg rzeki w masę błota i połamanych drzew.

Świezi żołnierze przybywający na wschodni brzeg muszą nadepnąć na ciała żołnierzy zaplątane w ubitym błocie, powiedział Oleksij, doświadczony żołnierz, który walczył w Krynkach w październiku i od tego czasu wielokrotnie przez nie przechodził, aby pomóc w ewakuacji rannych.

Niektórzy z zabitych żołnierzy piechoty morskiej leżą tam nawet od dwóch miesięcy, ponieważ jednostkom nie udało się odzyskać ciał z powodu intensywnego ostrzału – powiedział zastępca dowódcy kompanii Wołodymyr, który uczestniczył w pogrzebie jednego ze swoich ludzi, zidentyfikował tylko jako Denys, w zeszłym tygodniu.

Jednak żołnierze piechoty morskiej i żołnierze, którzy tam byli, twierdzą, że te relacje wyolbrzymiają sprawę.
„Nie ma żadnych stanowisk. Nie ma czegoś takiego jak punkt obserwacyjny czy stanowisko obserwacyjne” – powiedział Oleksij. „Nie da się tam zdobyć przyczółka. Nie da się tam przenieść sprzętu.”„To nawet nie jest walka o przetrwanie” – dodał. „To misja samobójcza”.
Oleksij powiedział, że słabe przygotowanie i logistyka ukraińskich dowódców zdziesiątkowały jego batalion. Powiedział, że ranni mężczyźni pozostają w tyle z powodu braku łodzi, a brutalne warunki pogarszają morale i wzajemne wsparcie żołnierzy.

„Ludzie, którzy tam trafiają, nie są przygotowani psychicznie” – powiedział. „Oni nawet nie rozumieją, dokąd idą. Nie mówi im rozkaz, który ich tam wysyła”.

Oleksiy zgodził się, aby „The Times” opublikował swoją relację z powodu frustracji z powodu strat. „Nie widziałem czegoś takiego w Bachmucie ani w Soledarze” – powiedział, odnosząc się do dwóch najbardziej intensywnych bitew na froncie wschodnim. „To takie marnotrawstwo”.
Po tym jak w nalocie zginęło trzech ludzi, pluton otrzymał rozkaz ewakuacji. Przerodziło się to w chaotyczny i katastrofalny odwrót. Żołnierze znaleźli się pod ostrzałem artyleryjskim, gdy w ciemności udali się na brzeg rzeki, ale po przybyciu na miejsce powiedziano im, że będą musieli poczekać trzy godziny, aż łodzie ich zabiorą.

https://www.nytimes.com/2023/12/16/world/europe/ukraine-kherson-river-russia.html
#ukraina #wojna #rosja #ukrainainfo #ukrainanafroncie
  • 1