Wpis z mikrobloga

#przegryw

Jedyne co mnie odstrasza od golenia brzytwą to ostrzenie i wecowanie.
Ja nawet noża nigdy nie ostrzyłem tylko tata ostrzy wszystkie noże w domu.
Strasznie skomplikowane to się wydaje i szkoda mi wydawać kupę kasy na brzytwę,kamień do ostrzenia i pas do wecowania.
Chociaż jakby kupić używaną brzytwę (Przedwojenną polską Wapenicę idzie wyrwać do 100 zł) to nawet nie jest tak drogo.
Biorąc pod uwagę że taki zestaw wystarczy już do końca życia to w sumie może nie jest tak źle.
Niby są brzytwy na żyletki ale takie żyletki do brzytwy są drogie i bardzo szybko się tępią.
PawelW124 - #przegryw

Jedyne co mnie odstrasza od golenia brzytwą to ostrzenie i wec...
  • 5
@PawelW124: jak nie jest sie bogatym pasjonatem to nie ma sensu pchać sie w brzytwy. jak komuś pasuje technika golenia brzytwą to lepiej kupić szawetke. ja musze sie golić maszynkami na żyletki bo mam #!$%@?ą skóre i po multiblejdach morda pocharatana i włosy wrastają. niby żiletem i pianką szybciej ale wole wyglądać jak biały człowiek a nie jak narkoman