Wpis z mikrobloga

#samochody
Niektóre auta w tym kraju są bardzo popularne, choć w wersji z napędem na 4 koła jest mało ogłoszeń. Czy normalką jest by auto wycenione zupełnie normalnie, wizualnie wg fot idealne (2017 rocznik), nie chciało zejść przez parę miesięcy? Wg opisu na olx, stan techniczny świetny.

Póki nie pojedzie się go obejrzeć to wróżymy z fusów? Handlarze ten sam model mają o jakieś 12% drożej, a to jedno auto od prywaciarza jest.

Nie sugerować się w ogóle, że coś nie schodzi? Po prostu trzeba jechać i co najmniej na stację diagnostyczną pojechać?
  • 5
Niektóre auta w tym kraju są bardzo popularne, choć w wersji z napędem na 4 koła jest mało ogłoszeń. Czy normalką jest by auto wycenione zupełnie normalnie, wizualnie wg fot idealne (2017 rocznik), nie chciało zejść przez parę miesięcy? Wg opisu na olx, stan techniczny świetny.


@Hamza: Tutaj przede wszystkim powinieneś pamiętać, że to nie auto nie chce zejść z ceny zaś jego właściciel a niestety zwłaszcza handlarzom mniej więcej od
@Hamza: ja w zeszłym roku oglądałem alfe romeo brera, fajny opis, dzwonie do handlarza, mowi że wszystko fajnie tylko rozrząd do wymiany bo dawno robiony, myśle #!$%@? opis ładny zdjęcia z daleka bez szczegółów, pojechałem i auto bez płynu chłodniczego, całe malowane białą farbą na rdze, wycieki z silnika z każdej strony, połamane zderzaki, pytam o kluczyk bo chce odpalić, gość mowi że to diesel żebym nie odpalał, pytam czy cena
@Hamza: oglądałem 5 sztuk, bo mało tego modelu, rozstrzał cenowy 25-45 i żadna nie była taka zadbana do jazdy bez wkładu, w końcu kupiłem 159 z tych droższych ale ciagle coś wyskakuje do naprawy. Auto to takie bmw angażuje jazdą, ale niszczy psychicznie/serwisowo