Wpis z mikrobloga

Ja już trzeci tydzień choruje na bezobjawowego Krakena. Też już mam dość, wszyscy dookoła normalnie przeziębieni jak co roku, a tylko u mnie to cholerstwo się trafiło.
Nawet testu nie robię bo jeszcze wyjdzie negatyw, a przecież widzę po objawach, że to to.