[manusek]

Psychiatra mówił mi że oddział dzienny to strata czasu i wielu osobom stan się pogarsza. Gdy się dowiedział że nie stać mnie na terapie indywidualną w jego pracowni terapeutycznej to na kolejnej wizycie stwierdził że oddział dzienny nie jest wcale taki zły i zaprzeczał że mówił coś złego na poprzedniej wizycie.
Uważajcie bo wielu terapeutów, psychiatrów to mistrzowie manipulacji...
Myślę że to co mówił na pierwszej wizycie miało sens i z tego co widzę inni psychiatrzy mają takie samo zdanie, tu przykład: https://www.nerwica.com/topic/15674-dzienny-oddzial-psychiatryczny-czy-macie-jakies-doswiadczen/#comment-560145

Powodzenia jeżeli ktoś ma spektrum autyzmu i każą mu na siłę tworzyć relacje, gdy jedyne które zna są warunkowe, brak miłości bezwarunkowej nawet w rodzinie. Wszyscy go znienawidzą i jest to pewne, czasem będą udawane rozmowy ale to tyle, poza wymuszoną rozmową, poza zajęciami będą ze sobą gadać a ciebie wyśmieją albo po prostu zignorują. Na oddziale dziennym większość ludzi nie ma takich problemów, dla nich relacje z innymi są jak oddychanie, czują się jak ryba w wodzie, nie dajcie się zmanipulować, ja prawie dałem się nabrać, i prawie się zapisałem.

#przegryw #avpd #psychologia #psychiatria

[Nemayu]

@manusek: Ostatnia rzecz jaką chce zrobić terapeuta/psycholog/psychiatra to wziąć odpowiedzialność za cokolwiek. Możesz kręcić się z nim w kółko przez całe życie, bo on będzie się bał wziąć odpowiedzialność i będzie poprzez to wprowadzał cię w błąd. On nic takiego nie powiedział, on nic nie wie, może tak być, ale może wcale nie, może, jak pan uważa... Na koniec obwini ciebie, bo przecież obwiniając siebie, musiałby wziąć odpowiedzialność.
Co gorsza, tego

[manusek]

@Nemayu: Ja się zastanawiam czy nie lepiej po prostu zacząć studiować psychologię, psychoterapię i samemu stosować różne techniki które stosują, to by mi bardziej pomogło w życiu. Oczywiście samouk, bo gdzie ja do ludzi, już 2x próbowałem na studiach, nigdy więcej, max 1 semestr wytrzymywałem, wszędzie ignorowany, wyśmiewany.
Nawet jakieś NLP zamiast psychologii klasycznej, daje kopa do dzialania, kilka niepowodzeń i być może znalazłbym robotę w której nie czułbym się jak

[Nemayu]

@manusek:

Ja się zastanawiam czy nie lepiej po prostu zacząć studiować psychologię, psychoterapię i samemu stosować różne techniki które stosują, to by mi bardziej pomogło w życiu.

Większość technik terapeutycznych i tak stosuje się samemu, więc terapeuta jest ci potrzebny tylko do tego, aby ci powiedzieć, że taka technika istnieje. Są też techniki w których uczestniczy terapeuta, ale te też można zastosować samodzielnie.
Jedynie problem jest z obserwowaniem siebie, bo zawsze

[Nemayu]

@manusek: Może takie coś podpasuje. Sugerowałem się tytułem.

[heniek_8]

@manusek: jak nie potrzebujesz relacji z innymi to nie idź na żadne oddziały dzienne, nocne czy popołudniowe
czego ty w ogóle chcesz od życia? żeby ktoś ci powiedzial co masz robić ze sobą?