Wpis z mikrobloga

Na otomoto i olx wysyp dużych gruzów ponad 30-letnich w kwotach około 20-30 tys. zł. Zgadnijcie dlaczego i jak bardzo się zdziwią eko-oszołomy z #warszawa i #krakow . Najwyraźniej w najbliższym czasie odczują - dosłownie - czym kończy się radykalizm: wymiana samochodów z Euro 4 na okolice Euro 0, aby nie płacić mandatów. Brawo.


Inna kwestia, że SCT nie zostawia innej możliwości mieszkańcom. Albo nowy samochód za 150-300 tys. zł (mowa o pojazdach typu dostawczy), albo? Nie ma w chwili obecnej żadnej realnej alternatywy dla biznesu.

#sct #strefaczystegotransportu
  • 20
  • Odpowiedz
  • 0
@Arktosik: 30 letnie samochody to Transporter T4, które są bardzo często w dobrym stanie, a na OLX, czy otomoto latają po koło 30 tys, zł! , nieco młodsze są Renault Trafic, ale niewiele, bo to też auta często w okolicy 25 lat. I wiesz co? Jak popatrzysz na na aukcje, to są w bardzo dobrym stanie. I kosztują również w granicach 30 tys. zł. To są samochody, których tysiące jeździ
  • Odpowiedz
  • 3
przecież euro 5 jest od lipca 2030 dopiero. Do tego czasu większość gruzów euro 4 rozłoży ruda

@programista15cm: w Krakowie już wchodzą od połowy 2024 roku. Warszawa wprowadza od 2026 roku diesel minimum 2010. Co warto wiedzieć, to normy NOX między euro 4 a euro 5 nie występują i nie ma ekologicznego uzasadnienia wprowadzania euro 5. :)
  • Odpowiedz
  • 0
@szaldr: a właśnie chyba wczoraj oglądałem materiał na ten temat. Na szczęście (albo i nie), SCT powstają nie tylko w Warszawie, ale również Krakowie i Wrocławiu. A tam chyba takich rygorystycznych zasad nie ma co do zabytków?
  • Odpowiedz