Wpis z mikrobloga

#przemyslenia #przegryw #wygryw

W sumie taka sytuacja. Nie całkiem wiem, jak się z tym czuć ^^

#zwiazki i #rozowepaski to ja już odpuściłem. 28 lvl here. Zawodowo mam trochę perturbacji, ale ostatecznie zdecydowałem się odpalić JDG, mam swój flagowy projekt, mam nawet potencjalnego inwestora, choć jeszcze czekam na kolejną rozmowę z prezesem. Prowadzę też korepetycje. Całkiem sporo i sprawia mi to przyjemność.

Wróciłem do domu rodzinnego. Było 7 czy 8 lat mieszkania samemu lub z byłą w miastach wojewódzkich. Ale to nie to. Tu mam dom, ukochaną psicę. Jest git, choć mogłoby być lepiej. Oczywiście dorzucam się do budżetu i pomagam. Ale to są drobne koszty.

Pozostaje jednak kwestia znajomych. Niby trochę ich mam, ale rzadko udaje mi się z kimś spotkać. I inna sprawa - tak naprawdę to często takie spotkania bardziej mnie wkurzają, niż relaksują. Łby przepalone zielskiem to ciężki partner do rozmowy.

No i mi wychodzi, że większość mojego kontaktu z ludźmi to praca. I w sumie nie wiem, czy tak jest git i czerpać przyjemność z lekcji z dzieciakami w wieku 9 - 19 lat, czy na siłę spotykać się z kolegami, którzy jednak nieco irytują ^^

A, wracam też do działania w #harcerstwo , no ale tam też o rówieśników ciężko.

W sumie nie wiem, jakie jest pytanie.
Taki #gownowpis
  • 12
  • 0
@Dziwaczek94 nie chodzi o to, co myślą inni. Ale zaspokojanie swoich potrzeb społecznych przez lekcje z dzieciakami - np dziewczynami 14-15 lat - brzmi jak pewne zagrożenie skrzywieniem perspektywy. Może lekko przesadzam.

Z drugiej strony mam do wyboru spotkania na siłę z głąbami, którzy mówią mi, jak mam żyć, mimo że proszę ich, żeby tego nie robili, a z drugiej spotkania zawodowe z dzieciakami. A na tych drugich Dobrze się często bawię
  • 0
@observatore_86 nie. I nie będzie.
Ja tam chodzę dać ludziom nadzieję i świadomość, że są dobrzy, że nauka nie jest straszna i nie ma sensu się stresować głupimi nauczycielami.
A nie spermić.

@leomessi1312 niezupełnie
Jestem inżynierem. Ale zawsze lubiłem uczyć i udzielać korepetycji. Nawet książkę napisałem, żeby pokazać, że świat jest ciekawy.