[dewey]

stanie się jakaś wielka tragedia jak umyję auto gąbką na myjni bezdotykowej? Załóżmy, że wybrałbym się wieczorem, żeby nikomu nie przeszkadzać i po nałożeniu aktywnej piany, przejechałbym z grubsza auto gąbką z mikrofibry, a następnie kontynuował mycie kolejnymi programami za pomocą lancy. Ktoś praktykuje?
#pytanie #samochody

[rafal4432]

@dewey: nawet jak będzie cięć to co Ci zrobi? Wywali? Olej typa i rób swoje

[dewey]

@rafal4432: no w sumie... A odnośnie samego mycia, to nic się nie stanie jak nałożę aktywną pianę, odczekam te 3 minuty i umyję auto gąbką wykorzystując tą pianę? Następnie odpalam kolejne programy już jak Pan Bóg przykazał. Będzie bezpiecznie dla lakieru? W końcu gąbki nie będę miał jak płukać.

[rafal4432]

Lepiej spłukać i nałóż jeszcze raz to ci jakieś 5zl więcej wyjdzie

[DrakkainenV]

@dewey to weź se wiadro ze sobą i jedź wieczorem. Często tak robię.

[dewey]

@rafal4432: @DrakkainenV ok to tak zrobię i faktycznie myślałem o tym, żeby nałożyć pianę, odczekać, spłukać, nałożyć ponownie i wtedy przemyć gąbką i dokończyć pozostałe programy. Dzięki za porady. A jeszcze jedno. Mycie zimą, przy lekki mrozie, powiedzmy do -3 będzie bezpieczne?

[rafal4432]

@dewey: nic nie bój, za dużo się martwisz. Zbadaj się na nerwice czy coś xD

[turbine]

3 będzie bezpieczne

@dewey: no raczej nie. i w ogole mycie gabka jest ryzykowne, trafi sie jakies ziarnko piasku i porysujesz samochod, a najlepsze jest to że to wyjdzie dopiero jak wyschnie albo nawet po zimie.

[CandyToy]

@dewey:

Jeżeli na brudne auto nałożysz pianę i zaraz po tym użyjesz gąbki to zadziałasz nią jak papierem ściernym.

Najpierw się spłukuje auto z piachu, a dopiero później można dotykać lakier ręcznie.

[Arthizo]

@dewey ja zawsze sobie szczotka z włosiem jezdze, bo tak to bym w życiu nie domyl nic xD Tylko robie to zwawo i zaraz wrzucam kolejne monety i spłukuje

[Czarli1234]

@dewey: ja tak kiedyś umyłem tuż przed sprzedażą, całe auto zamarzło, razem z drzwiami, ale koniec końców sprzedałem bo wstawiłem do gościa do garażu i mieliśmy 30min na pogadanie o pierdołach, aż auto odmarznie i będzie mógł zbadać miernikiem lakieru, na poczatku myslał, że zrobiłem to specjalnie, ale ja uczciwy człek jestem i powiedziałem, że był u-----y ¯\(ツ)/¯ z lakierem nic sie nie stanie