Wpis z mikrobloga

#f1
Możecie pokazać polaczkowi Niezniszczalnego, albo Szybko, Szybciej, Najszybciej. Polaczek przejrzy i powie, że to nudne i nieciekawe. Pokażcie Polakowi okrążenie Roberta z Suzuki 2010 to powie, że to nic specjalnego. Zalejcie mu Vervy z najwyższej jakości dystrybutorów stacji Orlen to powie, że on chce gazu za trzy dychy. Dlatego nie dziwi mnie, że 3/4 z was szkaluje GERWAZEGO. Nie dziwi mnie to, ponieważ wiem że jesteście tylko biednymi cebulkami i całe życie oglądacie tylko Sojakowa i Drive to survive. Nie znacie życia, wasze uszy i mózgi są wypalone od nijakich opinii fachów sprzed telewizora. Nigdy nie byliście na wyścigu. Na widok Roberta w Ferrari pewnie byście skakali i darli mordy jak te małpy w zoo. Kompozycja Cezary-Robert albo Cezary-Max Kapłon-Aldona to jedna z najlepszych rzeczy jaką można oglądać i słuchać. Prawdziwa uczta dla wyrafinowanych ekspertów.
W cywilizowanej i rozwiniętej Japonii, kiedy córka przyprowadza i przedstawia swojego wybranka rodzicom, ci wykonują test. Pokazują mu ostatni Ef Łan Wlog. Kiedy chłopak nie obejrzy do końca albo powie, że mu się nie podoba, to wiadomo że pochodzi z patologicznej rodziny. Test działa z dokładnością 100% i nawet Liberty Media i FIA przyznali, że u rodzin w których dominuje alkoholizm, narkomaństwo i kazirodztwo zawsze pojawia się niechęć do Cezarego.
  • 1