[Cancermoon]

Bozeee jak ja sie boje opinii innych ludzi, na temat tego co mowie, jak wygladam, jak sie zachowuje, jaki ruch wykonam, jaka mine zrobie.. tak sie nie da miec normalnej relacji #przegryw

[opk20]

@Cancermoon: wiesz że najlepsze jest to że prawie nikt na to nie zwraca uwagi tzn jak wyglądasz i się zachowujesz

[SwiatWedlugAndrzeja]

@Cancermoon: Tak to się nawet normalnie żyć nie da a co dopiero o relacjach mówić. Zdecydowanie musisz to zmienić

[Cancermoon]

@opk20: widzisz, w mojej glowie jest inaczej

[Cancermoon]

@SwiatWedlugAndrzeja: wiem o tym, dlatego jestem ograniczony

[opk20]

@Cancermoon: dlatego musisz powoli to przełamywać

[Robotnik_Czterobrygadowy]

@Cancermoon: Też tak mam, to nie jest normalne?

[Cancermoon]

@opk20: @SwiatWedlugAndrzeja ok a co w przypadku jezeli jest to 1 spotkanie/randka? tez myslisz, ze ta 2 osoba nie zwraca uwagi? bo obcy ludzie to wiem ze nie lub nawet 1 dzien w nowym kolchozie hmm?

[opk20]

@Cancermoon: Mysle ze ta druga osoba to mysli o czym gadac, co robić a nie zwraca uwage na to jak ty sie zachowujesz.

[Dziwaczek94]

@opk20: @Cancermoon: Niestety to nie prawda, ludzie zwracają uwagę i oceniają nie ma co się oszukiwać.
Pozostaje jedynie pracować nad sobą, co jest trudne bo trzeba mimo strachu jak najwięcej przebywać i rozmawiać z ludźmi. Z czasem idzie się trochę przyzwyczaić, lęk jest mniejszy ale bez leków to raczej nigdy całkiem nie zniknie.
Można też próbować pogodzić się że nie każdy musi nas dobrze oceniać, jednocześnie szukać towarzystwa przy którym

[SwiatWedlugAndrzeja]

@Cancermoon: Myślę, że na pierwszej randce to normalne, że się oceniacie ale to nie w tym problem. Musisz po prostu nauczyć się mieć na to „#!$%@?” bo wyglądasz jak wyglądasz ubierasz się jak ubierasz i Tobie z tym dobrze. Jeżeli ktoś Cię oceni źle to jego sprawa i Ty tak naprawdę nic i tak nie zmienisz

[opk20]

@Dziwaczek94: nawet jak by tak było jak mówisz, że ktoś obcy cię ocenia i coś mu w tobie nie pasuje, no i #!$%@?? #!$%@? mu do tego, druga sprawa już go nigdy nie spotkasz a nawet jak tak to i tak ta osoba ciebie zapomni za chwilę. Myślisz że ja kogoś do dziś pamiętam kto zwrócił swoją uwagę żebym o nim pomyślał? Coś ty..

[Dziwaczek94]

@opk20: Takimi co ich drugi raz nie spotkam już się nie przejmuję, ale znajomymi z pracy czy sąsiadami już tak, bo właśnie chciałbym żeby ludzie o mnie pamiętali ale w takim pozytywnym znaczeniu.

[opk20]

@Dziwaczek94: też miałem podobne myślenie do ciebie ale się nauczyłem że twój np dlsąsiad który myślisz że jest najbardziej ogarnięty to zwykła #!$%@? bez honoru a ty się martwiłes co on o tobie pomyślał. No beka i tyle