[luxkms78]

Byłem założyć konto niepełnoletniej córce w #mbank. Pani poinformowała mnie że może lepiej anuluje mój wniosek i wypełni go sama jeszcze raz a mnie wpisze jako osobę polecającą więc wtedy dostanę jakieś pieniążki jeśli córka wyda ileś tam pieniążków w jakimś czasie, zapłaci kartą, blikiem, telefonem etc. Czekamy jakieś ponad 3 tygodnie jak pamiętam a karta nie przyszła. Okazało się że pani wypełniła tak klikając w swój kąkuter że nie zamówiła karty.

- Promocji nie będzie bo córka nie zdążyła zapłacić kartą której nie ma.
- karta zamówiona telefonicznie natychmiast jak się córka o tym dowiedziała a co za tym idzie już bez tego zdjęcia/obrazka na karcie co chciała.
- Stracony czas, nerwy etc.

Full profeska!

[kexus512]

@luxkms78: w banku też pracują ludzie a nie roboty. Jak chciales szybko i pewnie to mogles zalozyc przez internet to konto xD

[luxkms78]

pewnie to mogles zalozyc przez internet to konto xD

@kexus512: Tak zrobiłem ale ulegając namowie tej pani anulowaliśmy wniosek i ona wypełniła go od nowa sama przepisując go tak jak złożyłem go z córką po to aby mnie dodać jako polecającego (z tą tylko różnicą).

A to że pomyłka to jestem w stanie ostatecznie zrozumieć, choć w sumie co mnie to obchodzi?

[iAndrew]

@luxkms78 po prostu ma prowizję od klienta, który założy u niej konto, stąd przepisywanie wniosku

[luxkms78]

@iAndrew: Też możliwe choć z założenia zmieniła mi żebym też coś z tego miał ale nie wyszło przez jej pomyłkę(?).

[kexus512]

@iAndrew: na 99% nie ma prowizji tylko cel do wyrobienia xD