Wpis z mikrobloga

Mamy w #pracbaza nowego. Jakies 22 lata, zero wczesniejszego doswiadczenia, praca z klientami. Ponad 3k eur na reke i sobie niezle radzi z #oszczedzanie i #finanse, ale ja nie o tym, choc odrobine znaczenia ma to dla historii.

Otoz ja jestem mily dla wszystkich (nawet przybijam piatke ze sprzataczem i ochrona, a jak mam czas to sobie pogadamy), ale mlody nie dosc ze jest nawet bardziej mily ode mnie, to jeszcze z racji wieku ma « opieke » wszystkich z uslug. Zawsze zatrzyma sie, pogada, zapyta o dzieci itp. I robi to calkiem naturalnie, pamieta imiona itp.

I to procentuje - tu pani z baru mu kawke za darmo zrobi, tam ktos cos przyniesie. Ostatnio poszlo to nawet dalej. Czyms ubrudzil koszule rano (codziennie pod krawatem) i sie martwil, ze caly dzien przed nim. Jedna z pan sprzataczek go zobaczyla zmartwionego i zaraz zaczela dzwonic po ludziach. W mniej niz godzine mial wyprana, wysuszona i uprasowana koszule.

Pamietajcie: niewazne ile K zarabiacie, wazne kim jestescie i jacy jestescie dla innych.
  • 9
@taju: Napisałeś jakby on się tak zwracał do innych ludzi z dobroci serca i oni mu odpowiadali a tak żyją najzwyczajniejsi towarzyscy i uspołecznieni ludzie a nie dzikusy.
ps ja też