Wpis z mikrobloga

Standardowa "konferencja" Morawieckiego be like:
- mówienie jak upośledzony do swojego elektoratu
- pchanie pustych frazesów, zero konkretów
- składanie tekstu pod nagrywanie setek do wiadomości
- olewaniepytań/nie wpuszczanie dziennikarzy

8 lat czekałem, żeby zobaczyć normalną konferencję (prawie)premiera. Chłop przez godzinę opowiada z sensem co ma zamiar zrobić i odpowiada na pytania dziennikarzy(kłeczek się nie liczy). Pierwszy raz nie mam odruchu wymiotnego podczas oglądania

#polityka #bekazpisu #sejm
kobiaszu - Standardowa "konferencja" Morawieckiego be like:
- mówienie jak upośledzon...
  • 12
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Pełna zgoda. Tuska się lepiej słucha i daje więcej konkretów ale pytanie ile z tych konkretów zrealizuje.
I czy to rozliczanie PiSu i komisje śledcze nie skończą się jak afera Amber Gold gdzie w sumie nie doszli do żadnych wniosków.
MIało być wielkie rozliczanie PO a wyszła Caryca Katarzyna i pośmiewisko.
Więc tu mam obawy czy te ich komisje które będą badać podsłuchiwanie polityków przykładowo nie dojdą do ściany bo
  • Odpowiedz
@kobiaszu: niemożliwe ziomuś przecież PiS peło jedno zło, wiem to bo na wykopie przeczytałem XDDD

A tak na poważnie trzeba mieć raka umysłu żeby widzieć podobieństwo między matim i Tuskiem albo być symetrysta upośledzonym
  • Odpowiedz
@andbatros: zrobią tyle ile mogą na razie z panem długopisem, potem bez dlugopisa, ważne, ze chcą i są świadomi ze trzeba to robić bo wyborcy ich za to rozliczą
  • Odpowiedz
Tym, co najbardziej kuło mnie w wypowiedziach Morawieckiego była ta knajacka, prymitywna stylistyka. Jego początki w polityce to wzorowy, grzeczny, ułożony eks-bankier wyrażający się w sposób spokojny i stonowany. Schyłkowy Morawiecki zaczął chrypieć jak stare radio, rzucał demagogiczne slogany, nawet mimikę ustawił na "ulicznego pogromcę lewaków". Ten jego obraz przyprawia mnie o mdłości. Tusk przy nim to jak przesiadka z Poloneza na dobrej klasy Mercedesa.
  • Odpowiedz
  • 3
Tym, co najbardziej kuło mnie w wypowiedziach Morawieckiego była ta knajacka, prymitywna stylistyka. Jego początki w polityce to wzorowy, grzeczny, ułożony eks-bankier wyrażający się w sposób spokojny i stonowany. Schyłkowy Morawiecki zaczął chrypieć jak stare radio, rzucał demagogiczne slogany, nawet mimikę ustawił na "ulicznego pogromcę lewaków". Ten jego obraz przyprawia mnie o mdłości. Tusk przy nim to jak przesiadka z Poloneza na dobrej klasy Mercedesa.


@Jawor9008: Dokładnie, to jest równia pochyła.
kobiaszu - >Tym, co najbardziej kuło mnie w wypowiedziach Morawieckiego była ta knaja...
  • Odpowiedz
PiS peło jedno zło, wiem to bo na wykopie przeczytałem XDDD


@Nodafaq: szkoda że nie widziałeś wspólnych głosowań przez ostatnie lata dlatego w kraju masz takie gówno :D
  • Odpowiedz