Wpis z mikrobloga

Staram się chudnąć od kilku lat (a tak serio to od dwóch tygodni) ale efektów jakoś brak... Cały tydzień się pilnuję, żeby w weekend stara waga wróciła mimo ograniczenia jedzenia słodkich rzeczy. Jako dodatkową motywację do chudnięcia myślę nad tym, żeby tworzyć wpisy tutaj raz na tydzień i traktując to trochę jak dziennik (lub tygodnik - zależy). Codzienne spacery trochę dłuższe, trochę krótsze, raz dwa razy na tydzień ćwiczenia z youtube'a, ograniczenie spożywania kalorii (ale bez liczenia - jeszcze! - ale za to pilnuję się żeby nie jeść słodkich rzeczy, czekolady, ciastek, napojów - na start) na razie efektów nie przynoszą...

Cel na ten tydzień,
- zwiększenie intensywności ćwiczeń - wrócić do biegania - zacząłem miesiąc temu, ale choroba przerwała moje wysiłki i znowu jest ciężko wrócić :<. Może jakaś skakanka i wydłużyć czas ćwiczeń z youtube'a a tym samym ograniczyć oglądania gównoseriali.
- Dalsze pilnowanie się z żarciem, może powoli wprowadzanie liczenia kalorii.

Data 2023-11-21
Waga: 94,7 kg
Wzrost: 181 cm

#chudnijzwykopem #trochebardziejniztrochemniej
  • 11
@Trochutak: Ty myślał, ze się tyje od słodkich? jak się nawpierdzielasz czystego białka to też się sapiesz xd
Chcesz schudnąć albo wiedzieć dlaczego nie spada to zainstaluj kalkulator kalorii(darmowy np. fatsecret albo myfitnespall) i dokładnie wszystko wpisuj, wtedy będziesz wiedział, ba na wage nie będziesz musiał wchodzić bo będziesz wiedział ile przytyłeś albo spaliłeś w danym okresie.
Chodzenie i ćwiczenia g ci dadzą jeśli nie będziesz pilnował tego ile jesz, bo
@Trochutak: cwiczenia to jedno, ale dieta jest rownie wazna. Nie mowie tutaj o katowaniu sie salatkami, czy liczeniu i ograniczeniu wszystkiego, a o wprowadzeniu odpowiedniej ilosci bialka do diety. W duzym uproszczeniu - trawienie bialka wymaga wiecej energii niz trawienie weglowodanow, dzieki czemu rozpedza procesy metaboliczne, co powoduje ze latwiej jest schudnac.
@Sterling_Archer: tylko jak to z głową robić? Wprowadzam na śniadania gotowane jajka, serki wiejskie, sery typu włoskiego, orzechy a ograniczam właśnie spożycie węgli w postaci białego pieczywa, makaronów, ryżu białego
@voldi dzięki wielkie za sugestie, tak jak napisałem, chcę to wprowadzać powoli, bo kiedyś już to robiłem, ale po tygodniu przestawałem sam nie wiem czemu, ale domyślam się, że za wiele rzeczy naraz chciałem wprowadzać jako zmiany w nawykach
@Trochutak nie zrobisz tego powoli, bo jak nie widzisz że coś się zmienia to skończy się motywacja i tyle z tego bedzie. Instaluj appke i wpisuj śniadanie które pewnie już zjadłeś. Polecam trzymać się zalecanych proporcji makro, u mnie to pomogło z ssaniem na dojadanie.
Instaluj appke i wpisuj śniadanie które pewnie już zjadłeś


@kamillosbombos: Zjadłem 4 kanapki chleb marki chleb oraz kilka plasterków salami, posmarowałem almette śmietankowym, do tego pokroiłem pomidora. Jak mam to zapisać w tych fancy apkach?
@tellet Podstawa to waga kuchenna. Ważysz jedną (albo i 4 jak chcesz) kromkę i na podstawie tego wpisujesz ile gramów chleba zjadłeś, to samo z salami. Gorzej z serkiem, ja takie rzeczy staram się ważyć od razu przy nakładaniu, wtedy widzisz bezpośrednio ile tego poszło. Po fakcie to można sobie tylko szacować na podstawie masy serka i na oko jaki procent został wykorzystany. A pomidora można zważyć drugiego jak jest, ewentualnie polecam
@tellet: no i też mam z tym problem żeby policzyć to do przygotowania posiłku trzeba doliczać ekstra czas, którego się nie ma, lub sił na ważenie wszystkiego
@MajsterOfWihajster w sensie? xD
@Pawu1on ja nie wiem jak bardzo dokładnym trzeba być w tym liczeniu, ja narazie i tak tnę ilościowo wszystko na pół, a dorzucam bardziej wartościowych rzeczy jak owoce i warzywa - nie chcę oszaleć z ważeniem i liczeniem kcal -
tylko jak to z głową robić? Wprowadzam na śniadania gotowane jajka, serki wiejskie, sery typu włoskiego, orzechy a ograniczam właśnie spożycie węgli w postaci białego pieczywa, makaronów, ryżu białego


@Trochutak: Ale to ci nic nie da, ogólnie nie ważne ile cukrów wytniesz, jak zastąpisz to czymś innym to nie będzie efektu, co najwyżej zmniejszy ci się ryzyko cukrzycy, ale nie schudniesz xd już o orzechach nie wspomnę, może i zdrowe, ale