[typowyWykopekMizogin]

#blackpill #przegryw ostatnie tygodnie rzadko wychodzę z domu. Mieszkam sam i nie mam za bardzo z nikim kontaktu co sprawia że zaczynam co raz czesciej mówić sam do siebie. Mieliście tak kiedyś? Trochę się boję, że mi się odkleja

[downmino]

@typowyWykopekMizogin: Ja gadam tylko z samym sobą, bo z kim innym

[gien]

@typowyWykopekMizogin: Zależy o czym rozmawiasz.

[typowyWykopekMizogin]

@gien: nie wiem, o wszystkim. Tak jakbym był drugą osobą. Nie przeszkadza mi samotność. Wydaje mi się że to przez stres, bo ostatnio mam dużo na głowie i mówię sobie że teraz muszę zrobić to i to i potem to i będzie git. Tylko że trochę robię to nieświadomie, bo dopiero po czasie się orientuję że gadam na głos sam do siebie. Jakby to ktoś zobaczył to bym wyglądał na odklejeńca.

[gien]

@typowyWykopekMizogin: Głośno myślisz i możesz nad tym zapanować.

[BlackpillNaCalego]

@typowyWykopekMizogin znałem normanow w związkach co gadali sami do siebie w pracy, nic nadzwyczajnego

[slabart12]

@typowyWykopekMizogin: Normalka. No chyba, ze robisz to bez przerwy...

[gnomol]

@typowyWykopekMizogin Prowadzisz monolog.