Wpis z mikrobloga

@Seshu: kaszanka sama się nie kupi ...trzeba tylko 600 km po nią jechać ale to nic...nie takie trasy się robiło....nie takie trasy się robiło.....................nie takie trasy się robiło słuchajcie....iiiiii....czasem trzeba było....I czasem trzeba było jechać nie co teraz źe nie....że nie pojedziesz...hahaha...nie to co teraz...nie takie trasy się robiło jak mówiłem...słuchajcie....teraz...teraz...teraz to każdy se UBEREM pojedzie...hahahaha...a jedźcie sobie...jedźcie...jeździjcie ....HALOOO #!$%@? JA TU SKRĘCAM....JA TU SKRĘCAM #!$%@?...SKRĘCAM #!$%@? ..JA TU MUSZĘ SKRĘCIĆ...NIE
@006mika: no i jeżdżą chłopecki po Tajlandiach i Edżyptach, jedzą byle gówno... Byle gówno... Mówię wam, najlepsza kuchnia to kuchnia nasza, Polska. Schabowy, bigos, kaszanka.... A nie jakieś pedalskie sałaty, kuchnie francuskie... Ja jeździłem do Francji, tam nie ma co jeść, nie ma co jeść...