Wpis z mikrobloga

@jakaciaka: na MSZ tak. Na Prezydenta nie. Jego charakter prowokatora zupełnie nie nadaje się na funkcję Prezydenta, który musiałby pojechać do spalonej kamienicy w Łodzi i współczuć ofiarom, ale bycie fiutem wobec takich Łukaszenek, Putinków tego świata - w to mi graj.