Aktywne Wpisy
![swango](https://wykop.pl/cdn/c3397992/swango_MZ5cNiKM2w,q60.jpg)
swango +37
![swango](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8ffdda60a921b9b4a4431cd1d773f7ed9d156b6cf62b8a076be6fe6c13cb6626,w150.jpg?author=swango&auth=e6c1872722b0a6f8962c34f75d26a5b8)
źródło: temp_file6223239163885065710
Pobierz![szzzzzz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/szzzzzz_3IHuEILSHw,q60.jpg)
szzzzzz +39
Jadem dzis ciapongiem do Warszawy!!!
![szzzzzz - Jadem dzis ciapongiem do Warszawy!!!](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3480ab9d5357f14934be1319b13be6830df16d559cd5a26c7f03d7bcefe00515,w150.jpg)
źródło: temp_file2486576397796067042
PobierzSkopiuj link
Skopiuj linkźródło: temp_file6223239163885065710
Pobierzźródło: temp_file2486576397796067042
PobierzWykop.pl
Drugi piorun uderzył 16 sekund później, tym razem doprowadzając do awarii jednego z dwóch wskaźników położenia rakiety w przestrzeni (FDAI). Saturn V leciał jednak dalej, bo uderzenia piorunów nie zakłóciły działania systemu naprowadzania rakiety. Wnętrze modułu dowodzenia było rozświetlone alarmami, ale załoga nie mogła dojść do źródła problemu. Tymczasem w Houston kontrolerzy lotu utracili dostęp do telemetrii rakiety. Na ich ekranach pokazywały się wartości, które nie miały zupełnie sensu.
Na szczęście, tego dnia w pracy był John Aaron, który pracował w kontroli lotu na stanowisku EECOM, gdzie zajmował się monitorowaniem systemów elektrycznych i środowiskowych. Gdy patrzał na swój ekran, pełen zdawałoby się losowych liczb, coś przyszło mu do głowy. Wartości dotyczące stanu ogniw paliwowych układały się w schemat, który już gdzieś widział. Było to w trakcie jednego z testów Modułu Dowodzenia, podczas którego wystąpił spadek zasilania do układu przetwarzania sygnału. Jak później wyjawił, wartości były wręcz takie same.
Wbrew logice bowiem, gdy czujniki ogniw paliwowych traciły zasilanie, to zwracane przez nie wartości nie spadały do zera, tylko zaczynały układać się w pewien charakterystyczny schemat. John Aaron rozpoznał go i dzięki temu wiedział, jak pomóc załodze Apollo 12. Natychmiast przekazał do dyrektora lotu Gerry’ego Griffina zalecenie, by załoga “spróbowała SCE na AUX”. Oznaczało to, by przełączyć układ przetwarzania sygnału, który dostarcza zasilanie do kluczowych czujników i instrumentów pomiarowych, na awaryjne zasilanie.
Griffin podał informację do Geralda Carra będącego na stanowisku CAPCOM, czyli do osoby odpowiedzialnej za komunikację z załogą statku. On poinstruował dowódcę misji Pete’a Conrada, a ten… nie wiedział, co ma zrobić. Zwyczajnie nie wiedział, gdzie ten przełącznik się znajduje. Chociaż jego zakłopotanie w tym momencie przeszło do historii, to nie ma go jednak co winić. Jako dowódca nie musiał znać całego panelu sterowania statku. Każdy z dwójki pozostałych astronautów, by sobie z tym poradził i ostatecznie to Alan Bean miał zaszczyt przełączyć “SCE na AUX”.
Po tym zabiegu telemetria wróciła natychmiastowo. Później udało się też uruchomić ogniwa paliwowe, a po pewnych komplikacjach także przywrócić działanie głównego wskaźnika położenia rakiety. Od tego momentu misja Apollo 12 mogła być z powodzeniem kontynuowana.
PS: Dołącz do blisko 400 osób, które codziennie czytają posty o historii eksploracji kosmosu: #kosmogadka
Post znajdziesz też tutaj: Kłopoty w trakcie startu Apollo 12
---
#kosmos #rakiety #eksploracjakomosu #ciekawostki #zainteresowania #historia #historiajednejfotografii #nauka #ksiezyc #apollo #nauka #gruparatowaniapoziomu
źródło: john-aaron-a12
PobierzMasz talent pisarski
@elektryk91: ja bym prosił, żebyś dodawał w swoich wpisach również rok wydarzenia, bo tak to trzeba liczyć, a ja z majzy słaby jestem :/
Tekst po drobnej korekcie:
@elektryk91: swoją drogą to jest aż niewiarygodne, że na etapie projektowym nie wzięto pod uwagę, by telemetria jakoś jednoznacznie sygnalizowała utratę aktywności czujnika, zamiast zmieniać się w tym momencie w generator liczb losowych, przecież to się wydaje oczywistą oczywistością i chyba przy dowolnym rodzaju
źródło: st,small,507x507-pad,600x600,f8f8f8
PobierzNie ma to jak trening praktyczny
@elektryk91: litości...
@Borszczuk:
Słowo patrzał (patrzała) to forma czasu przeszłego czasownika patrzeć.
Słowo patrzył (patrzyła) to forma czasu
@lehovsky: super, że w ten sposób mogli telemetrii przywrócić zasilanie i że dzięki temu mogli uratować sobie dupy. Tylko, ja się pytam, czemu by to zrobić, musieli zgadywać co się dzieje i interpretować bzdurne wskazania telemetrii zamiast mieć to jakoś jak na dłoni, że telemetria nie działa, bo nie ma zasilania? Telemetria pozbawiona zasilania, odcięta, czy uszkodzona powinna słać jednoznaczny
@elektryk91: Ta jasne, ale taguj że szury
Myślę, że nie tylko ziemianie.