Wpis z mikrobloga

@MementoMori49: zazdroszczę, ostatnio nie mam na nic czasu a takie granie przez noc to by mnie chyba zabiło. Ale ta pasja się gdzieś tam tli, ostatnio najbliżej przegrania całej nocki byłem przy premierze nowego Baldura, więc jeszcze pewnie czeka mnie nie jedna zawalona nocka. A ty jebniesz kawusie i będzie git
@Keiosss Ja w Baldura niby pykam, ale prawie nie mam czasu. Bo nie na moim kompie gram, więc korzystam wtedy kiedy tylko będzie wolny. Jednak przyznam się, że dawno nie przesiedziałam nad niczym do 6 rano. Zwykle najpóźniej była pierwszą i już trzeba było uciekać. Co do kawy niestety nie na mój żołądek. ( ͡° ʖ̯ ͡°)