Wpis z mikrobloga

Pomyślałem sobie, że po 10 latach przerwy zapiszę się znowu na siłownie. Lata lecą i wypadałoby trochę zadbać o siebie. Przeglądam sobie oferty okolicznych siłowni i tu lekki zonk. Czy nikt już nie oferuje normalnego abonamentu? Wszędzie umowy, subskrypcje jak na platformach vod, odciski palców, mrożenie kont etc. Wtf? Nigdzie w okolicy nie ma nic innego. Siłownie, na które kiedyś chodziłem upadły. Zostały prawie same sieciówki. Mam do wyboru zdrofit albo just gym. Różnią się praktycznie niczym, 10zł różnicy w cenie.

#silownia
  • 6
@Vedar: Nie szukam. Po prostu się zdziwiłem, że siłownie mają teraz subskrypcje jak kanały vod. I jedyne co się zastanawiam to nad wyborem między tymi dwoma.
@Nerlo_ajcats: Ćwiczenia w domu to nie to samo. Po pierwsze nie mam tyle miejsca. Po drugie jak już wydam kasę to będę miał większa motywację do regularności, bo jestem dusigroszem. XD Po trzecie jak wyjdę z domu chociaż na tą godzinę ćwiczeń to będzie to godzina spokoju.
@HuGho tez się z tym spotkałem, darmowy pierwszy wjazd i wpisujesz cyrograf z diabłem, zanim ja sie zdecyduje na karnet minie jescze sporo czasu.
Na siłowni na której zaczynałem i z której bym dalej korzystał gdyby nie to że mieszkam gdzie indziej rzucalem 99zł raz w miesiącu i to w sposób najbardziej opłacalny dla mnie znali tylko moje imię i numer telefonu xD