Wpis z mikrobloga

Siema, czy ktoś się orientuje w sprawach celnych przy zakupie kół karbonowych z Chin przez aliexpress? Myślę nad kupnem na promce kółek za około 1000-1400zł, ale słyszałem o cle antydumpingowym sięgającym kilkudziesięciu procent. Czy dalej obowiązuje taka stawka? Mógłby ktoś to sprawdzić bo ja nie ogarniam tych systemów. Jeszcze pytanie, czy jeśli naliczyliby jakąś dużą kwotę do dopłaty w ramach cła, vatu czy innej daniny, mogę nie odebrać paczki i nie zapłacić opłat, żeby paczka wróciła do nadawcy? Czy to wtedy on musiałby to pokryć i nie wróciłby mi wszystkich pieniędzy? #aliexpress #prawo #szosa #podatki
  • 12
@Hiter: jeżeli planujesz normalne zakupy, to raczej szykuj się na najgorszy scenariusz, czyli 48% (czy ile tam jest) + 23% do tego. Mooooże wygrasz na loterii i będzie tylko +vat (ale to za duże paczki są, żeby ktoś olał).

Rozwiązanie jest takie, że sprzedawcy często oferują swój sposób importu (płacą vat od swoich cen zamiast finalnych cen detalicznych), ale to musisz indywidualnie sprawdzić ofertę pod tym kątem.

@melabolgia1 limit to 150
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 0
@ujdzie: no właśnie sprowadzałem towar już kiedyś za 250$ i dostałem tylko 30zł opłaty, tylko to była elektronika. Teraz też zamówiłem towaru za prawie 500 ale liczę się z tym że mogą dołożyć cały vat. Gorzej z tymi kołami bo ponoć na nie jest to cło antydumpingowe, a chcę kupić dla siebie.
  • 0
@Poemat: ja właśnie chcę elite zamówić, jest kilka dostępnych z wysyłką z Hiszpanii, tylko kompletnie mi one nie pasują. Większość niestety wysyłka z Chin.
  • 1
@melabolgia1: @Poemat @klefonafide @ujdzie Ch*j, zamówiłem za namową Chińczyka kółka jego sposobem, czyli przez dpd z Chin za +45$. Tyle co się dogadałem, to powinno obyć się bez jakichś dodatkowych opłat, ale co miał Chińczyk dokładnie na myśli, tego nie wie nikt. Zapłaciłem 323$, po odliczeniu 74$ na poczet VATu, za jakiś miesiąc czy dwa wyjdzie ile finalnie mnie wyniosą.
  • 1
@ujdzie: cholera, zapomniałem zawołać jak przyszły. Obyło się bez jakichkolwiek dopłat, co mnie niezmiernie ucieszyło i z podejrzliwością odebrałem paczkę od kuriera czekając, aż krzyknie absurdalnie wysoką kwotę, którą muszę zapłacić.
Same koła sprzedałem bo bębenek dla mnie za głośny i sama felga za niska, zarobiłem kilka stówek i zamówiłem kolejne, trochę droższe kółka. Mam nadzieję, że też przyjdą bez dopłat.