Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Jaki nudny finał. Dobrze, że Roch przegrał i dobrze, że ludzie wspierający parę Jacka z Kornelią podkreślali, że stają za nimi z powodu Jacka. Szkoda, że nie rzucił kulą - powinien, bo zasłużył na całą kwotę.
Ala wygarniająca Rochowi zrobiła mi wieczór. Tori śmieszka zażartowała sobie i na pewno jej psiapsi Kori zrobiło się milutko. Co za tępa panna.
Zachowanie Rocha wobec Justyny w dzień finału to kwintesencja jego podłości. Tfu na niego.
Oby nigdy więcej takich sezonów i takich Rochów.