Wpis z mikrobloga

Miałem takiego nauczyciela od Historii, od geografi babke i ksiedza. Mimo ze jestem atejem to chłop był taki charyzmatyczny ze sie go słuchało. Poruszał tematy natury moralnej, moglismy go zapytać o wszystko. No ksiądz, ale jednak swój chłop xD Miesliscie takich pedagogów? Wg mnie taki nauczyciel jest wart wiecej niz 100 zwykłych i 10k wypłaty to uczciwa stawka #szkola #gimbaza
Itslilianka - Miałem takiego nauczyciela od Historii, od geografi babke i ksiedza. Mi...

źródło: Qp2dkaASOztC52hHSfO5Q6nEEu3xlWGb

Pobierz
  • 5
@Itslilianka ja miałem w podbazie takiego nauczyciela od matmy. W trakcie lekcji grał na gitarze i śpiewał. Bardzo często problemy matematyczne łączył z sytuacjami na szachownicy (król bije konia hehe). Do metody nauczania wprowadzał też często elementy filozofii greckiej, która jest dość przyjemna i łatwa. Aż miło było iść na lekcje. Po lekcjach miał kółko szachowe, na które chodziło mnóstwo osób bo gość był mega charyzmatyczny i sympatyczny. Nauka z nim to
@Itslilianka: Miałam takiego profesora na I roku, #!$%@?, wykłady nieobowiązkowe o 7:30 na totalnym zadupiu miasta, aula wielka jak jasny #!$%@?, a ludzi tyle, że krzeseł nie starczało, na schodach siedzieli. I babke od polaka w LO, metr pięćdziesiąt w kapeluszu, ważyła moze ze 40 kg, a zawsze targała ze sobą torbę jak listonosz, bo nosiła różne albumy malarstwa, rzeźby, architektury itp., żeby pokazywać uczniom. Albumy z własnej biblioteczki, kupione za