Wpis z mikrobloga

Takie wieczorne przemyślenie - jak by Littlefinger urodził się w jakimś dużym rodzie np. Lannisterów to Gra o Tron skończyła by się w pierwszym sezonie. Na dobrą sprawę to intelektem dorównywał mu tylko Varys. Owszem Tyrion też był sprytny, ale gdyby startował z tej samej pozycji co tamta dwójka zapewne byłby tylko nieznanym z imienia synem jakiegoś lorda i pewnie zapił by się na śmierć. Z kolei Tywin sam odbudował i umocnił siłę swojego rodu, ale jego metody były o wiele mniej wyrafinowane niż rzeczonej dwójki, no i startował z o wiele wyższej pozycji. Ja wiem, że w książkach bohaterowie są o wiele sprytniejsi niż w serialu, bo tam Grubas mógł się rozpisywać ile chciał i zahaczał o drobne niuanse które zebrane do kupy tworzyły lepszy obraz postaci, ale w dalszym ciągu poza kilkoma osobami w królestwie cała reszta przy Littlefingerze to dzieci we mgle.

Przecież gdyby nie siła rodów stojących za takimi postaciami jak Cersei czy Robb to oni gryźli by piach o wiele wcześniej, o Dance nie wspominając bo ona leciała na plot armorze grubszym niż Mur, zapewne dlatego że Gruby już zaplanował użyć do czegoś smoków na końcu sagi i potrzebował jakiej postaci która by nad nimi panowała.

#graotron #ksiazki #got #fantastyka #przemyslenia
GrimesZbrodniarz - Takie wieczorne przemyślenie - jak by Littlefinger urodził się w j...

źródło: ee96cc51138baf8b718c51e8521c8d30

Pobierz
  • 5