Aktywne Wpisy
kupczyk +326
OlaKordasOfficial +164
Lewaki się spłakały do moderacji i wpis usunięty, to napiszę jeszcze raz bez przekleństw.
Spróbujcie otworzyć lokal, w którym będziecie obsługiwać tylko białych heteroseksualnych ludzi. Zakaz wstępu dla czarnych, beżowych i lpg. Zobaczycie, co was spotka. Tymczasem we wspaniałym postępowym, toleranyjnym świecie możecie sobie bezkarnie dyskryminować rodziny z dziećmi i sugerować, że nawet pies jest wyżej w hierarchii.
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #lewackalogika
Spróbujcie otworzyć lokal, w którym będziecie obsługiwać tylko białych heteroseksualnych ludzi. Zakaz wstępu dla czarnych, beżowych i lpg. Zobaczycie, co was spotka. Tymczasem we wspaniałym postępowym, toleranyjnym świecie możecie sobie bezkarnie dyskryminować rodziny z dziećmi i sugerować, że nawet pies jest wyżej w hierarchii.
#bekazlewactwa #bekazpodludzi #lewackalogika
1. Zrób ozdobę halloweenową techniką makramy (dynia, nietoperz, duch, itp.).
2. Przygotuj obraz lub kolaż, który przedstawia to, co sprawia, że czujesz się szczęśliwy/a.
3. Zostań weganinem na jeden dzień - dotyczy to również napojów. Podziel się opinią na temat smaku i swoich odczuć. Jeśli jesteś weganką/weganinem - spróbuj po prostu czegoś wegańskiego, czego nigdy wcześniej nie jadłaś/eś.
Wybrałem trójkę, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem dzień bez mięsa, a nabiałem dobijam zazwyczaj białko, więc też jem go na potęgę :)
Śniadanie: owsianka z orzechami, pomarańczą i grejpfrutem na mleku migdałowym.
To mnie pozytywnie zaskoczyło - cytrusy w owsiance jadłem po raz pierwszy i mimo obaw wyszła z tego bardzo smaczna potrawa.
Obiad: Szaszłyki z bakłażana, cukinii, papryki, pieczarek i tofu.
Obiad wypadł gorzej - szaszłyki bez mięsa mi nie podeszły, a za tofu nie przepadam. Całą porcję zmęczyłem na dwa podejścia.
Kolacja: Pancakes na napoju owsianym z musem jabłkowym.
To wyszło rewelacyjnie - rzadko jem potrawy na słodko, a niedosyt po obiedzie naleśniki wypełniły idealnie :)
Przekąski: jabłka, marchewki i orzechy. Dodatkowo mleko do kawy zastąpiłem mlekiem migdałowym i napojem owsianym, które zostały mi ze składników obiadu i kolacji.
Wrażenia:
Po obiedzie byłem zły na siebie, że nie wybrałem innego zadania, ale na koniec dnia stwierdziłem, że tragedii nie było. Gdybym ogarnął coś innego na obiad to dzień wegański oceniłbym pewnie wyżej, a tak przyznaję mu 5/10.
Jakby ktoś chciał przepis na owsiankę lub naleśniki to mogę podrzucić w komentarzu. "Przepisu" na szaszłyki nie podam nawet najgorszemu wrogowi :P
Naleśniki:
400g mąki pszennej 450
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
500 ml napoju owsianego z Biedry
2−3 łyżki gazowanej wody mineralnej
Całość wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji. Jeżeli ciasto jest za gęste to dodać napoju owsianego, a jeżeli za rzadkie to mąki. Idealna konsystencja jest wtedy, gdy ciasto na patelni jest w stanie zachować grubość około 1cm.
Smażyć na kapce oleju do zarumienienia z obu stron.
Mus: