Wpis z mikrobloga

#hotelparadise
I ten Sroch taki przybity w dzień finałowy, z niemiłymi tekstami do Sok, bo już nie musi przed nikim udawać bliskiej relacji. A później na setkach obłuda, że jest smutny, bo w hotelu tak pusto.
Stawiam, ze po tej Pandorze <z której pewnie jeszcze sporo wycięli> uświadomił sobie, że nie ma żadnych szans na wygrana, dlatego od rana chodził wkurzony. Przeszedł do finału tylko, dlatego, ze Łucja i Wiktoha wypunktowały Kukiza, który nawet gdyby miał większy zasób słów, toby się ze swojego #!$%@? zachowania nie wybronił.
  • 2