Wpis z mikrobloga

Z sekcji wynika, że #grzegorzborys zmarł około 2 tygodnie temu, czyli na kilka dni po zabójstwie dziecka.

Dwie rany postrzałowe głowy były z broni pneumatycznej i nie były śmiertelne, a przyczyną śmierci było utonięcie.

A policja zbierała na batoniki i wymyślała historie z rzucaniem psem, norami, tunelami, survivalowcem, itd. podczas gdy gość już martwy leżał.

#gdynia
  • 7