#elektryka hej jak sa wiazary i nie ma stropu to jak ciagniecie przewod do lampy ?
1. do gory i potem w peszlu pod wiazarami skoro sufit i tak bedzie podwieszany prosto do lampy ? 2. do gory i do najblizszego wiazara potem do sciany i zmiana na wiazar najblizszy lampie ?
@KrowkaAtomowka: Jakkolwiek, byle z kątami prostymi. Jeśli chcesz robić tiptop to wrzuć 1 czy 2 korytka między dźwigarami i "przeskakuj" nimi. Ale to trochę overkill jak do zastosowań domowych ( ͡°͜ʖ͡°)
byle w peszlu bo przewó nie może dotykać bezpośrednio drewna
@rybeczka: Może, i tak to się powszechnie na świecie robi. Przewody w podwójnej izolacji ciągnięte dodatkowo w peszlach to polska specyfika, żadna norma tego nie nakazuje. Ale to tak gwoli ścisłości, nie będę niczego sugerował i niech OP ciągnie w peszlach, inaczej to mnie tu rodacy elektrycy zjedzą, a OPa by zwyzywali od partaczy jakby się pochwalił fotką z przewodami bez
@KrowkaAtomowka: Bo korytka są droższe i wymagają więcej zabawy. A w domu przeróbki instalacji, dokładanie dodatkowych kabli do istniejących tras, etc. są raczej rzadkie. Spokojnie można ten jeden dodatkowy kabelek przecisnąć peszlem. A już zwłaszcza z sufitem podwieszanym - jak coś to po prostu rzucisz drugi kabel ¯\(ツ)/¯
I jak pisał Rybeczka - przy drewnie zawsze potrzebna osłona wiec wrzucasz w peszel. Ogółem imho zawsze warto prowadzić kable peszlami (zwłaszcza w
@rybeczka: Ubezpieczyciel może sobie w umowie z klientem zawrzeć różne wymagania, nawet wykraczające poza normy i przepisy. Dobry przykład to np. wymóg instalacji sygnalizacji pożaru w niektórych obiektach, gdzie przepisy jej nie wymagają, ale pozwala to obniżyć składkę czy w ogóle decyduje o możliwości zawarcia umowy. Natomiast w przypadku domów jednorodzinnych w umowach nie ma takich szczegółów jak "prowadzenie przewodów w peszlach", wymogi ograniczają się do wykonania instalacji zgodnie z przepisami,
Mam stropodach i leje kable zlaczkami do belek. Kable w drucie. Niech kto rzuci norme, bo zamiast 1.5 (z uwagi na izolacje) rownie dobrze mozna dac 0.5mm2 :) Welna nie jest palna, izolacja 2.5mm2 uwzglednia wszelkie typy montazu. No ale nie zdziwie sie, ze ktos wyjedzie z norma, ktora mowi o montazu 1.5mm2 na belkach w peszlu, chociaz deczko watpie.
1. do gory i potem w peszlu pod wiazarami skoro sufit i tak bedzie podwieszany prosto do lampy ?
2. do gory i do najblizszego wiazara potem do sciany i zmiana na wiazar najblizszy lampie ?
czy jeszcze jakos innaczej ?
@Zarzutkkake @rybeczka
Jakkolwiek, byle z kątami prostymi.
Jeśli chcesz robić tiptop to wrzuć 1 czy 2 korytka między dźwigarami i "przeskakuj" nimi. Ale to trochę overkill jak do zastosowań domowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rybeczka: Może, i tak to się powszechnie na świecie robi. Przewody w podwójnej izolacji ciągnięte dodatkowo w peszlach to polska specyfika, żadna norma tego nie nakazuje. Ale to tak gwoli ścisłości, nie będę niczego sugerował i niech OP ciągnie w peszlach, inaczej to mnie tu rodacy elektrycy zjedzą, a OPa by zwyzywali od partaczy jakby się pochwalił fotką z przewodami bez
Bo korytka są droższe i wymagają więcej zabawy. A w domu przeróbki instalacji, dokładanie dodatkowych kabli do istniejących tras, etc. są raczej rzadkie. Spokojnie można ten jeden dodatkowy kabelek przecisnąć peszlem. A już zwłaszcza z sufitem podwieszanym - jak coś to po prostu rzucisz drugi kabel ¯\(ツ)/¯
I jak pisał Rybeczka - przy drewnie zawsze potrzebna osłona wiec wrzucasz w peszel.
Ogółem imho zawsze warto prowadzić kable peszlami (zwłaszcza w
Natomiast w przypadku domów jednorodzinnych w umowach nie ma takich szczegółów jak "prowadzenie przewodów w peszlach", wymogi ograniczają się do wykonania instalacji zgodnie z przepisami,
Przy drewnie - nie znam się. Zdaje się, że peszel obowiązkowy.
Tam gdzie będzie dostęp światła dajesz czarne peszle odporne na UV.
Jak wrzucisz w peszel to później możesz go łatwo wymienić. Czasem w sufitach się to przydaje.
Zadzwoń do jakiejś hurtowni to ci powiedzą co ktoś inny