Wpis z mikrobloga

Czy choroba lokomocyjna może wrócić? Jako dziecko rzygalam zawsze na wycieczkach szkolnych dalej niż widzę. Wydawałoby się, że z tego wyrosłam. Jako dorosła już kobieta nie wymiotowałam. Jeżdżę do pracy do Niemiec po kilkanaście rodzin i zawsze czułam się super. Nawet miesiąc temu kiedy przyjechalam do Niemiec po 17 godzinach. A dziś i dwa tygodnie temu jechałam tutejsza komunikacja miejską i myślałam że zaraz się zwymiotuje. Zapięte pasy jeszcze bardziej pogarszały sprawę. Jechałam godzinę i 5 minut dłużej i bym zwymiotowała, a brzuch mnie boli do tej pory. Aż się boję wracać teraz do Polski..
#medycyna #zdrowie #leki #choroby
  • 3
  • Odpowiedz
@Vermeerrr ja moge jechać autem pod warunkiem, że nie ma #!$%@? zapachów i plaka. W autobusach to smród czasami niemiłosierny, sam raz jechałem flixbusem to z workiem w ręku. Autem moge jako pasażer, kierowca czy pasażer z tyłu. Więc u mnie to też kwestia zapachów. Ale jadąc nie moge gapić sie w telefon.
  • Odpowiedz
  • 1
@Vermeerrr Nie martw się na zapas, bo jeszcze zdarzy się magiczne coś jak psychogenne wymioty, które by nie miały miejsca gdyby nie nastawienie.

Mogłaś mieć po prostu słabszy dzień, siedzieć w innej pozycji, 'nie obserwowac' drogi przed sobą itd.
Albo może przyczyna niezwiązana z błędnikiem?

Może warto zdobyć na wszelki wypadek Aviomarin zebys czula sie spokojniejsza? W PL jest nawet na stacjach benzynowych.
  • Odpowiedz
  • 0
@Wjolka: dziękuję za odpowiedź oby było tak jak piszesz, bo podłoże psychogenne jest bardzo możliwe u mnie z racji nerwicy:D najwyżej sobie kupię już tutaj w Niemczech w aptece coś przeciw Wymiotnego :D
  • Odpowiedz