[Hethrir]

Widziałem to wczoraj taki wpis że jak wzrośnie najniższa krajowa to jak Mirek nie dostanie podwyzszki od obecnych 6 tysi, bo inni najbiedniejsi dostali to on się poczuje tak jak by mu w twarz napluli.
Dlatego Polska to kraj z gówna kartonu i kupy kamieni, bo mamy zawistny, hamujący rozwój naród, jest w piekle kocioł i jako jedyny nie jest pilnowany bo siedzą tam Polacy i sami siebie pilnują by nikt aby nie uciekł bo będzie miał lepiej.

[Bad_Wolf]

Ten mechanizm, który teraz działa tylko na zarabiających minimalną zadziałałby na wszystkich.

@Pawu1on: i gówno by dał, bo wszystko by się przeskalowało wraz z podniesieniem minimalnej. Ceny w sklepach, ceny usług itp.

rosłyby cyferki dla idiotów i nic więcej

[yazir]

@qusqui21: nie wszystko da się automatyzować, a samo to powoduje konieczność przebranżowienia. Co jest z jednej strony źle bo hur dur trzeba się nauczyć czegoś nowego, ale z drugiej dobre bo więcej umiejętności to potencjalnie lepsza praca która jest lepiej opłacana.

[dzem_z_rzodkiewki]

@Hethrir: i ma racje. Czy ty wyznajesz wszystkim równo wszystkim gówno?

[YoungOldPappa]

@Hethrir: xD.

[card_man]

@mati1990: udział płac w pkb jest PL poniżej średniej unijnej, ale dalej sobie wmawiajcie, że rynek uczciwie wycenia pracę i pan janusz uczciwie Wam płaci xD.
Poza tym ludzie na minimalnej też są potrzebni, a pisanie że powinni dostać jakieś ochłapy to ładne #!$%@? mózgowe.

[mati1990]

@card_man nie mówię że uczciwie wycenia pracę, bo 6k zł to jest gówno = 1,2k euro. Za tyle to nawet kompa nie kupisz czy telewizora i trzeba #!$%@?ć kilka msc żeby odłożyć. Jesteśmy w polszy #!$%@? przez Janusz i państwo to jeszcze nam się śrubę dokręca. I Polacy zastanawiają się czemu dzietność padła jak głupi tv wart 8k muszą odkładać 4 msc zarabiając 6k netto ( ͡º ͜ʖ͡º

[andrej2]

To znaczy, że umowa nie powinna być zapisywana na 6kPLN netto tylko dajmy na 1,464x minimalna

@Bad_Wolf: ło #!$%@?. Proponuję tak zrobić w budżetówce. Na przykład rezydenci sobie to wywalczyli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sektorze prywatnym oznacza to śmierć umów o pracę.

[Bad_Wolf]

W sektorze prywatnym oznacza to śmierć umów o pracę.

@andrej2: dlaczego?

wybija to populizm polityków, co z tego iż podnieśli minimalną jak zaraz za tym przeskalowało się wszystko. I biedota łasa na takie populistyczne zagrywki momentalnie jest w tym samym momencie.

[andrej2]

@Bad_Wolf: bo to nie politycy a firmy dostaną po głowie. Pojojczy się o złych januszach i że "na zachodzie" umieją "godnie płacić" i tyle, ludzie na etacie kupią to. Przecież taki szef firmy powinien zarabiać tyle co oni, nic nie robi a jeszcze auto sobie w leasing wziął! Musi srać kasą i tylko wakacje. Przecież firmy dostają co miesiąc przelew i ryzyko nie istnieje. Generalnie tacy prości ludzie na etacie to

[Bad_Wolf]

bo to nie politycy a firmy dostaną po głowie.

@andrej2: dlaczego?
Firma płaci 1,443x minimalnej, roboczogodzinę swojej pracy wycenia na 0,1x najniższej, towar na 0,005x najniższej

i to polityk ma problem a nie firma¯\(ツ)/¯ bo podwyżka minimalnej tylko cyferki zmieniła. Teraz działa to tak samo, tylko bezwładność jest większa.
Jak prostaki miałby prosty przekład podwyżka minimalnej == natychmiastowa podwyżka wszystkiego skończyłoby się parcie na zmiany minimalnej¯\(ツ)/¯