Wpis z mikrobloga

@Nieznajomy_U_Bram: Rower od rodziców, książki młodzieżowe od dziadków, zegarek od ojca chrzestnego, kilkaset zł od matki chrzestnej, od reszty rodziny po 100zł mniej więcej. Razem jakieś 1,5k wyszło. Biblie chyba też wtedy dostałem, ale nie pamiętam już od kogo.
  • Odpowiedz