Wpis z mikrobloga

#raportzpanstwasrodka czyli chłopaki otwierają pub , który nie ma zarabiać, tylko ma być, żeby można było się w nim #!$%@?ć na mieście XD otwieranie interesów, które przynoszą straty to chyba główna domena naszych biznesmenów z Kambodży. Domy do wynajęcia, droższe od wszystkiego na rynku. Restauracje z cenami jak na zachodzie przy zarobkach z trzeciego świata. Itd itp XD Chociaż akurat pub albo jakąś dyskoteka to niezły pomysł na wyświetlenia, zwłaszcza jakby były ładne panie barmanki. Ale nie wiem czy tak powinien wyglądać prawdziwy biznes. Czas pokaże hmm
  • 2
@kxniec: łysy przed przeprowadzką do Się Ryp mówił, że otwieranie tam byznesu jest bezcelowe, bo jest przeinwestowane bar na barze, hotel na hotelu, oni liczą tylko na wyświetlenia i nic więcej, może jakichś randomowych turystów raz na jakiś czas
w kampuczy żeby na byznesie coś zarobić to trzeba otwierać fabrykę i korzystać z taniej siły roboczej, a nie bar jak tam ludzie ledwo zarabiają żeby nie zdechnąć z głodu