Wpis z mikrobloga

#hotelparadise porażające było to, jak Alicja weszła pełna życia i radości i została zderzona z tym towarzystwem wzajemnej adoracji, zajmującym się gdzieś tam spaniem, jakby smęceniem, wiesz o co chodzi. Nic dziwnego, że spodobała się Wojtkowi, roześmiana, zadowolona, szczęśliwa, że może się bawić.

A te ch.je JUZ. Już siedzą na łóżku i już #!$%@? #!$%@?ą. Że jak Ala śmie się dobrze bawić z Wojtkiem? #!$%@? loża szyderców, banda zgorzkniałych idiotów. To był pierwszy odcinek od tygodni kiedy rozmowa była o czyms innym niż kto z kim w parze na rajskim. Pierwszy raz się uśmiechnęłam od dawna oglądając to gówno.

Grycanka pobiła Chyba rekord w przekręceniu cudzych wypowiedzi.

Ala pięknie wypunktowała Grycane, uszata oczywiście po swojemu tylko dupę obrobiła ale w twarz nie umiała powiedzieć.

Paweł poszedł spać, gdy wreszcie coś się dzieje- kurtyna. I to #!$%@? o dojrzałości. What the actual f.ck.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
@Trisolarianin w kontekście tego co napisałeś -aś zastanawiam się o jakich niezwykłych sytuacjach mówiła Eldupsi na początku sezonu, wpadała aż w zachwyt opowiadając o tych wspaniałych uczestnikach( _)
  • Odpowiedz