Aktywne Wpisy
WenerowaAngela +45
Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebistego.
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Patanou +1
czy taki komputer wystarczy na początek kupowany głównie w celu korzystania z różynch narzędzi AI, bardziej podstawowch?
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
Zagłada domu Usherów - The Fall of the House of Usher
Twórcy: Mike Flanagan
IMDb: 8.1/10
https://www.imdb.com/title/tt15567174/
https://upflix.pl/serial/zobacz/the-fall-of-the-house-of-usher-2023
Październik to miesiąc strachów i duchów za sprawą wieńczącego go święta Halloween. Nawet żyjąc w Polsce gdzie to święto nie jest tradycyjne odczuwa się wzmożoną ilość horrorów i thrillerów w kinach i serwisach strumieniujących treści wideo. Nic tylko korzystać. Swego czasu bardzo mi się podobał Nawiedzony Dom na Wzgórzu czy Nocna Msza (wrócę w próżniejszym czasie) które stworzył Mike Flanagan. Wspomniałem o Nawiedzonym Domu, bo najłatwiej będzie odnieść najnowsze działo Mike do poprzedniego. Po pierwsze serial mają podobną strukturę - tu też mamy flashbacki do przeszłości i to tej odległej o dekady jak i tej sprzed dni jak również każdy odcinek skupia się na innej postaci.
Odcinków jest osiem i każdy po godzinie, więc chwilę się przy tym zabawicie. Ja się bawiłem dobrze prawie do samego końca. Niestety finał mnie rozczarował, to odcinek naciągany, moralizatorski i ogólnie słaby w porównaniu z resztą. A postać wygłaszająca na końcu monolog o tym, że rodzina jest najcenniejsza i że wraca do swojego męża to już żenada nagrodzona moim gromkim śmiechem a chyba nie takie było zmierzenie twórcy...
Czy polecam? Tak, tym którzy już polubili Flanagana, ale tym którzy go nie znają wskazałbym najpierw wcześniejsze dzieła do zapoznania. Polecam też decydowanie fanom horrorów, bo nawiązań do wielu, wielu dzieł grozy jest tu co niemiara oraz do samego Edgara Allana Poe (którego książki o tym tytule nie czytałem).