Wpis z mikrobloga

@waro:
Jest jakieś nowe nagranie? Bo na ostatnim widać jak typ biegnie przez Fikakowo w stronę wiaduktu nad obwodnicą. Dziwne ze w takiej sytuacji nie szedł gdzieś w stronę osowa / chwaszczyno. Teren lasu pomiedzy Karwinami a Chwarznem nie jest duży, dość słaba opcja ma kryjówkę. Bardzo szybko mogliby go przeszukać z psami.
@ela-ale no prawda jest taka, że po części tak jest. On biegał kilkanaście km po lesie dziennie, znał go jak własną kieszeń. Do tego robił sobie tygodniowe-dwutygodniowe wypady do lasu z nożem i krzesiwem. Tutaj jest pełno okopow, bunkrów, to nie jest łatwy teren do poszukiwań.