Wpis z mikrobloga

Czy szachy nie mają zbyt dużego kosztu alternatywy (opportunity cost)? Chociaż większość ludzi się do tego nie przyznaje, progres szachowy wymaga dużo czasu i energii. Natomiast pozytywny wpływ szachów na człowieka, w najbardziej optymistycznych hipotezach, raczej jest mocno przeceniany. Zapraszam do dyskusji.
#szachy
  • 5
  • Odpowiedz
@r4do5: na wysokim poziomie tak, hikaru wiele razy o tym mówił na swoich streamach. tylko to nic nie zmienia, ludzie robią bardzo wiele rzeczy które są nieopłacalne.
  • Odpowiedz
  • 0
@smatthy Trzeba by zacząć od pytania, po co i dlaczego gramy w szachy? Albo, po co podejmujemy inne formy rywalizacji, które niekoniecznie podnoszą jakość naszego życia? Nawet w przypadku bardziej klasycznych sportów, gdzie podnoszony jest argument, że pomagają one utrzymać sprawność fizyczna. Owszem trening ma pozytywny wpływ na zdrowie i sprawność fizyczną, ale rywalizacja często wręcz przeciwnie.

@filozof900: Często nawet na poziomie amatorskim ludzie poświęcają dużo więcej czasu i energii, niż
  • Odpowiedz
@r4do5: w przypadku hobby ciężko jest to wykonać rachunek zysków i strat, a bez tego ciężko jest też określić koszt alternatywny. jeżeli ktoś robi to zarobkowo, to zdecydowanie szachy nie mają najlepszej stopy zwrotu. mam jednak wrażenie, że dla większości amatorów motywacja jest inna.
  • Odpowiedz