Wpis z mikrobloga

Jak zmusić współlokatorów do sprzątania? Sytuacja wygląda tak że kiedy się wprowadzili umyłem łazienkę. Potem mówię że teraz któryś z nich ma to posprzątać to oni na to że ja tyko wtedy trochę przetarłem i nic się nie zmieniło xd No to dobra #!$%@?, posprzątałem wczoraj jeszcze raz. Mówię temu jednemu żeby się dogadał z tym drugim który pierwszy sprząta następny, a on powiedział żebym ja powiedział drugiemu że jego kolej. Kulturalnie odparłem że #!$%@? mnie to, teraz ich kolej i w #!$%@? to mam który to zrobi, niech oni się między sobą dogadują. A on na to, że tylko mi zależy na tym sprzątaniu xd
Zresztą nawet gdyby któryś z nich poszedł posprzątać to już widzę jakość tego sprzątania, czyli i tak bym musiał samemu poprawiać

#zalesie #gownowpis #logikaniebieskichpaskow
  • 5
@Serendipity_ jeśli zależy Ci na tym, żeby było czysto to jesteś w dupie, każdy ma inną tolerancję i standardy czystości, więc jak ciebie już to #!$%@?, a dla kogoś innego to jeszcze jest czysto to musisz albo sam posprzątać albo się z tym pogodzić ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Serendipity_ potwierdzam. Każdy ma inną granicę czystości. Obawiam się, że jeśli nie macie podobnej to wg nich będzie jeszcze całkiem czysto a wg Ciebie syf. Nie zmusisz ich, nie ma szans. Tylko wyprowadzka.