Jak zmusić współlokatorów do sprzątania? Sytuacja wygląda tak że kiedy się wprowadzili umyłem łazienkę. Potem mówię że teraz któryś z nich ma to posprzątać to oni na to że ja tyko wtedy trochę przetarłem i nic się nie zmieniło xd No to dobra #!$%@?, posprzątałem wczoraj jeszcze raz. Mówię temu jednemu żeby się dogadał z tym drugim który pierwszy sprząta następny, a on powiedział żebym ja powiedział drugiemu że jego kolej. Kulturalnie odparłem że #!$%@? mnie to, teraz ich kolej i w #!$%@? to mam który to zrobi, niech oni się między sobą dogadują. A on na to, że tylko mi zależy na tym sprzątaniu xd Zresztą nawet gdyby któryś z nich poszedł posprzątać to już widzę jakość tego sprzątania, czyli i tak bym musiał samemu poprawiać
@Serendipity_ jeśli zależy Ci na tym, żeby było czysto to jesteś w dupie, każdy ma inną tolerancję i standardy czystości, więc jak ciebie już to #!$%@?, a dla kogoś innego to jeszcze jest czysto to musisz albo sam posprzątać albo się z tym pogodzić ( ͡º͜ʖ͡º)
@WpiszSwojLogin nie mam wysokich standardów ale jak cały zlew i kibel jest we włosach to jest to lekka przesada. Zresztą taki stan trwał dwa tygodnie i w końcu samemu musiałem to zrobić. @sberatel xD kara, co ja mogę im niby zrobić jak we dwójkę są tacy
@Serendipity_ potwierdzam. Każdy ma inną granicę czystości. Obawiam się, że jeśli nie macie podobnej to wg nich będzie jeszcze całkiem czysto a wg Ciebie syf. Nie zmusisz ich, nie ma szans. Tylko wyprowadzka.
Zresztą nawet gdyby któryś z nich poszedł posprzątać to już widzę jakość tego sprzątania, czyli i tak bym musiał samemu poprawiać
#zalesie #gownowpis #logikaniebieskichpaskow
@sberatel xD kara, co ja mogę im niby zrobić jak we dwójkę są tacy