Wpis z mikrobloga

hej, mam na imię Julia. Koleżanka opowiedziała mi o zjawisku przegrywu - a jako, że jestem psycholożką (studiuję na prywatnej uczelni) postanowiłam przygotować dla was garść porad "jak wyjść z przegrywu" a więc:

- nie zawsze musisz czekać na zaproszenie od znajomych - balowaliście w ostatni weekend i dłuży Ci się czas do kolejnego? hej może warto zainicjować spotkanie nawet w środku tygodnia - pamiętaj, im bardziej szalona propozycja, tym lepiej!

- może warto zmienić auto - twoje obecne volvo może i jest praktyczne ale pomyśl ile szalonych przygód może cię czekać w nowym sportowym kabriolecie!

- jeśli akurat jesteś po zerwaniu - i nie masz dziewczyny to heloł, rozejrzyj się wokół siebie: może fryzjerka z ulubionego salonu? nowa dziewczyna z siłowni? - warto zagadać i ją zaprosić - na pewno chętnie pójdzie. W ostateczności zawsze można skorzystać a aplikacji typu Tinder czy Badu, tam bardzo łatwo nawiązać znajomość!

- hej, chłopak nie musi chodzić całe życie z fryzurą ala młody Luke Perry - warto zapuścić coś z większą fantazją ala Jared Leto lub Jason Momoa (dziewczyny uwielbiają dłgie włosy)

- pamiętaj, nie każde spotkanie ze znajmomymi to musi być wyjście na miasto! - może warto pomyśleć nad czymś bardziej szalonym jak wypad całą paczką na weekend. Może Londyn? Może Paryż? albo jakieś zupełnie odjechane miejsce jak Ibiza!

- nie czujesz się komfortowo z tym, że mieszkasz z rodzicami (wiem wiem, klimatyzowany dom z krytym basenem pod miastem to przyjemność z której czasem trudno zrezygnować) - ale pamiętaj, że dziewczyny nie są tak wygodnickie - może warto kupić mieszkanie w centrum i zamieszkać na swoim (będzie bliżej na imprezy!)

Mam nadzieję, że pomogłam. I pamiętajcie: otwórzcie się na nowe znajomości, im bardziej szalone tym lepiej Pa, Całuje i liczę, że nasze paczki spotkają się na mieście. Całusy

#przegryw #tinder #wychodzimyzprzegrywu
  • 60
  • 2
@NonOmnisMoriar: Tak tak, to pomoże na ryj, wzrost, ogólne #!$%@? i #!$%@? start.

Terapia.

Jesteś niski? Przestań się garbić!
Masz #!$%@? ryj? Schudnij, to wyostrzy rysy twarzy.
Mieszkasz na zadupiu? Kup mieszkanie w centrum będzie bliżej na imprezy, do ludzi.

Tu nie chodzi o kult ofiary a uświadomienie sobie, że niektórym lepiej sobie odpuścić i pogodzić się ze swoją pozycją i odnaleźć jakieś swoje małe szczęście.
@useradam: Dziękuję za idealny przykład dlaczego w takich sytuacjach terapia jest najważniejsza.

Tak tak, to pomoże na ryj, wzrost, ogólne #!$%@? i #!$%@? start.


Terapia.


Jesteś niski? Przestań się garbić!

Masz #!$%@? ryj? Schudnij, to wyostrzy rysy twarzy.

Mieszkasz na zadupiu? Kup mieszkanie w centrum będzie bliżej na imprezy, do ludzi.


Tu nie chodzi o kult ofiary a uświadomienie sobie, że niektórym lepiej sobie odpuścić i pogodzić się ze swoją pozycją
Nikt rozsądny nie oskarża o nic kobiet, to jak oskarżanie morza, że ci zmyło coś z pokładu twojej łódki, podczas sztormu, gdy tego nie przywiązałeś. Oskarżam simpów, spermiarzy, beciaków, cucków.


@Felixu_enjoyer: Czy Ty na poważnie twierdzisz, że to, że jesteś samotny jest wynikiem działań "simpów, spermiarzy, beciaków, cucków"?
W sumie obwinianie innych ludzi o swoje problemy to też jest rzecz, którą można przepracować na terapii.
  • 0
@NonOmnisMoriar: Rozumiem, że zakładasz, że pisałem o sobie w poście z 17:34. Nie jest tak.

"Góra" wygrała i nie potrzebuje żadnych rad.
"Środek" może musi nad sobą pracować i na ogół sobie poradzi a jeśli wpadł w sidła przegrywu to trzeba go odratować (jak Ty tu próbujesz - ale czy terapią?).
"Dół" niech sobie odpuści, nie odnajdzie wsparcia w innych - może szukać tylko w sobie

I cały oryginalny post jest