Akurat politykę Putina rozumiem i szanuję. Szkoda, że z perspektywy szaraka wydaje się sprzeczna z interesami Polski. Raczej z tego impasu nie wyjdziemy, gdyż wydaje się, że Rosja jest dogadana z Niemcami. Na prawdę bardzo źle znoszę to, że nie mamy takiego polityka jak Putin, który byłby w stanie prowadzić zdecydowaną, długofalową i konsekwentną politykę tylko zamiast niego wielkich jaśniepanów, którym słoma z butów wystaje, a sok z buraka wylewa się z uszu dla których szczytem marzeń jest nakraść/ustawić rodzinkę, albo dostać się do europarlamentu co ich ego podbija w kosmos (patrz protasiewicz), albo kompetentną ale niestety agenturę.
Też tak często macie, że pojawiają wam się w głowie samoistnie myśli typu "rozbije głowę o sciane" albo wizualizacje nw wbijania sobie noży w nogi? Czy to tylko ja jestem dziwna
#januszesprawzagranicznych #jsz