Wpis z mikrobloga

#wybory
1. Ja chce elektroniczne wybory. problem kart do głosowania i zraganicznych komisji zniknie
2. Zmiany w konstytucji tylko po referendum całego narodu
3. Niedziele handlowe no kurfa xD
4. Róbcie te CPK bo bolska potrzebuje dobrego transportu dla gospodarki.
5. każdy głos musi miec taką samą siłe
6. Egzamin przed głosowaniem sprawdzający podstawową wiedze polityczną i ekonomiczną
7. Głosowanie konkretnego kandydata z przepadnięciem głosu
8. 800+ zmniejszone do pomocy dla najbiedniejszych
  • 7
@kantek007 Żadnych egzaminów, bo to zawsze będzie powodować kłótnie bez granic jak aborcja.
Poza tym przeczysz sam sobie. Skoro chcesz egzaminów tzn., że każdy głos nie ma dla ciebie takiej samej siły, bo nie chcesz go dać debilom.

I z tą tezą ja się zgadzam, ale dałbym 5 wag głosu w zależności od ŹRÓDŁA (a nie wysokości) dochodu:
1,0 - rynek prywatny, przedsiębiorcy
0,5 - budżetówka
0,3 - emeryci
0,1 - bezrobotni,
I z tą tezą ja się zgadzam, ale dałbym 5 wag głosu w zależności od ŹRÓDŁA (a nie wysokości) dochodu:

1,0 - rynek prywatny, przedsiębiorcy

0,5 - budżetówka

0,3 - emeryci

0,1 - bezrobotni, studenci, klejnoty mopsu biorące jakikolwiek socjal lub ulgę

0,0 - emigracja


@Tytanowy_Lucjan: No i mamy gwarantowane jeszcze większe rozwarstwienie, gdzie Janusze biznesu, miliarderzy i korpo będą decydować o naszym życiu.
@Yaroslav_The_Great No właśnie nie. Kryterium źródła powoduje, że mirek pracujący na taśmie w fabryce smrodu, ale niepobierający 500+ na swoje dzieci ma dokładnie taką samą siłę głosu jak syn Kulczyka czy właściciel fabryki, ale żeby pokonać ten jeden głos to trzeba już 3 urzędników, 4 emerytów lub 11 żuli.

Wagi wprowadzają balans postaci w grze, w której piramida wieku jest bardzo zaburzona na korzyść starych i budżet zagrożony oczekiwaniami nierobów.