Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nigdy nie byłem dobry z przedmiotów ścisłych, po prostu jak słyszałem nauczyciela z matematyki to rozumiałem początek zadania i koniec, w środku zadania się gubiłem, bo zamiast zwięźle skończyć to gadał w środku zadania odchylając się od tematu na moment gdzie zaczynałem się gubić. To samo z Fizyki i Chemii. Oczywiście część klasy jeszcze zagłuszała co mówi nauczyciel to już zero wiedziałem. Mama nie potrafiła mnie uczyć matematyki, nie wiem co ona ma ale nie potrafiła składni używać. Mama i ojciec są bezrobotni bez wyuczonego zawodu ale dorobili się domu, tyle że się rozstali ze względu na ojca dwubiegunową więc mieszkam z mamą. Byłem hospitalizowany kilka razy kiedy powiedzmy jako nastolatek się buntowałem, mama za mnie mówiła często w szpitalu. Bo faktycznie byłem wyizolowany, nie potrafiłem się śmiać z żartów byłem chłodny, dopóki nie podano mi anty-depresantów ostatnio to kiedy ruszyłem wodzą wyobraźni faktycznie potrafiłem się z czegoś uśmiać. Finalnie przeszły mi stany emocjonalne gdzie miałem paranoje, bo dużo w życiu przeszedłem przez ojca bo problemów długów narobił mi i mamie. Lekarz na rozmowie o to samo pytał czy mam głosy w głowie, czy ktoś mnie śledzi, odpowiedziałem twierdząco że nie. Noo, ale polscy lekarze chyba edukowali się na jakiejś starej podstawie programowej z przed 50 lat, że kilku których poznałem miała taką pustkę co mi może być bo co? Schizofrenia albo dwubiegunowa albo łącznie dwie diagnozy. Dużo miałem strachu w dzieciństwie jak mówiłem po anty-depresantach ostatnio byłem 2 lata temu w szpitalu. Na psychozę nie biorę więc usłyszałem od lekarza po 2 latach odpowiedź " Nie wiem co Panu jest " wyobraźni nie mają czy przygłupia służba zdrowia? Leżałem w szpitalu pod kołdrą cały miesiąc a oni próbowali mnie integrować do ludzi kiedy ja nie czułem się na siłach, wizyta 5 minutowa na 3 miesiące i do widzenia Panu. A może lenistwo byle zarobić miesięczną pensję i żyć jak pączek w maśle.
#pytanie #sluzba #zdrowia



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
Leżałem w szpitalu pod kołdrą cały miesiąc a oni próbowali mnie integrować do ludzi kiedy ja nie czułem się na siłach, wizyta 5 minutowa na 3 miesiące i do widzenia Panu. A może lenistwo byle zarobić miesięczną pensję i żyć jak pączek w maśle.


@mirko_anonim: skoro nie chcesz to co oni mają się wysilac?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: chyba juz gdzies to samo pisales.
Masz dwubiegunkowke i faktycznie to polega na manii i depresji.
Pytanie, czy zamierzasz cos z tym zrobic, czy tylko sie zalic na mirko.
To, ze nie masz zdolnosci do matematyki i fizyki, to powiem ci w tajemnicy, ze nie kazdy musi. Niektorzy o zgrozo radza sobie w zyciu bez tego.
  • Odpowiedz