Wpis z mikrobloga

Może będzie więcej pi3rdolenia o "piekle kobiet", może dołożą ze 2 dodatkowe socjale na darmowe podpaski, ale w gruncie rzeczy za wiele to nie zmieni. Lewica gorsza od PiSu, ale też ciężko żałować tych skorumpowanych skvrwysynów, którzy trawili nasz kraj przez ostatnie lata. Konfederacja mimo sensownego pomysłu na ogarnięcie tego pierd0lnika sama jest w dużej części winna osiągnięcia tak niskiego poparcia, nie dziwi mnie te 6%.

PO jak wiadomo też nie lepsze, jestem przekonany że festiwal obsadzania stołków będzie podobny. No ale być może nie będzie gorzej, w końcu koalicja i mogą mieć problem, żeby się dogadać. Najbardziej boję się osłabienia armii, anulowania projektów typu CPK i powrotu do polityki słabej Polski - a prawda jest taka, że mamy warunki ku temu, by być liderem Europy Wschodniej. Obserwatorzy zagraniczni właśnie tak nas widzą - jako przyszłego lidera. Wpiszcie se w wyszukiwarkę Poland GDP long term prognosis, to zobaczycie, że przewiduje się, że nasze PKB w 2030 przebije PKB Wielkiej Brytanii. Bo nasz kraj jest zajebi5ty, naprawdę.

Nie jestem zadowolony z tych wyborów, jestem pewien, że dzięki pomysłom lewicy tkanka społeczna jeszcze bardziej się spi3rdoli. Ale mimo wszystko w moim życiu praktycznie nic się nie zmieni. Szkoda kołchoźników, szkoda samotnych, szkoda przyszłych bywalców świętego tagu, ale taki już widocznie los chłopa. Dobranoc.

#wybory #przegryw
  • 3