Wpis z mikrobloga

@vv4vv4: bo wydaje im się że gdyby ci niegłosujący jednak zagłosowali, to wygrała by partia z którą sympatyzują, a że nie wygrywa nigdy to szukają ofiary by zrzucić na nią winę.

Różnica w procentach była by minimalna jeśli w ogóle jaka, te 20-30% co nie głosuje to nie jakaś jednomyślna elita umysłowa tylko głosy rozłożyły by się po równo.

A to że mój głos, po wyuczeniu się programów partii i życiorysów
  • Odpowiedz