Wpis z mikrobloga

Słuchałem sobie wczoraj chyba analizę na chłodno po meczu #reprezentacja na #meczyki i #kanalsportowy i chyba Zachodny powiedział że Mołdawia będzie silnym przeciwnikiem? Co kurła? Toż Mołdawia jest na 159 miejscu rankingu FIFA. T
Nawet Wyspy Owcze są wyżej. Ludzie kochani, jak mamy się bać Mołdawii, to lepiej od razu rozwiązać ten burdel na kółkach.
Mecz w Mołdawii nie miał prawa się tak skończyć, jakim oni cudem wygrali, to pewnie nawet w Mołdawii nie wiedzą.

Straszny regres zaliczyła ta kadra od Sousy. Bo to siwy bajerant to zapoczątkował. Wymęczony remis z Węgrami, marne 3:0 z Andorą, i w końcu truskawka na torcie, czyli kompromitacja na #me2020 zapoczątkowana blamażem ze Słowacją.
Później potężne zwycięstwa nad San Marino i ucieczka za ocean.

Nastała kolejna era busowa, jaką sobie wymyślił ulany bajerant. Mimo że wszystko co miał osiągnąć to zrobił, to raczej dobrze że wyleciał, bo jego krótki czas u Arabów pokazał że jednak bez autobusu nie jest w stanie prowadzić drużyny.

Za Santusza to ja nie wiem co myśleć.
O Sousie to psychofani powiedzą że przynajmniej ładnie grali, tyle że nie było wyników,
Za CM gry nie było, ale były wyniki.
Santus połączył jedno i drugie, ani nie było gry, ani wyników.

Teraz Probierz coś próbuje zmienić. Pokazał fucka Betoniarkowi, stawiając na gościa z Serie C. Pewnie jakby jego drugi synek Dawidowicz się nie połamał, to i Kiwior by usiadł na ławce. W środku to patrząc na Slisza i Dziczka to można było tylko krzyknąć wtf.
Szymański z Zielińskim pokazali że w sumie można mieć polski paszport i jednak nie być drewnem.

Ja tam jestem dobrej myśli. Pewnie Chlep znowu jutro coś wykombinuje, bo on tak lubi powiedzieć jedno, a zrobić drugie.
#mecz #meczynaspilka #orlychlepa
Matpiotr - Słuchałem sobie wczoraj chyba analizę na chłodno po meczu #reprezentacja n...

źródło: 35f2ddd852535f819dee21a213750c0c

Pobierz
  • 7
Straszny regres zaliczyła ta kadra od Sousy. Bo to siwy bajerant to zapoczątkował. Wymęczony remis z Węgrami, marne 3:0 z Andorą, i w końcu truskawka na torcie, czyli kompromitacja na #me2020 zapoczątkowana blamażem ze Słowacją.

Później potężne zwycięstwa nad San Marino i ucieczka za ocean.


@Matpiotr:

Te same Węgry parę tygodni później zremisowały z Francją i Niemcami.

Na Euro kompromitacją była tylko pierwsza połowa meczu ze Słowacją. Druga połowa była całkiem
  • 0
Na Euro kompromitacją była tylko pierwsza połowa meczu ze Słowacją. Druga połowa była całkiem ok (pomijając czerwo Krychowiaka), tak samo jak mecze z Hiszpanią i Szwecją.


@abandon: wyniki były kompromitacją
buahhaha. Przecież to było z ulgi że ten oszust spierniczył.


@Matpiotr:

To co piszesz jest kompletnie nielogiczne.

Jeżeli odczuwasz ulgę np. po odejściu nielubianego kierownika to nie mówisz ludziom, że jesteś bardzo rozczarowany.

Widać zresztą było, że Lewy za czasów Sousy odczuwał większą radość z gry niż za czasów Brzęczka czy Michniewicza.
  • 0
@abandon: dobra, skończ z tym. Bo nie mogę tego czytać.
Widać było radość z gry. Xdddddddddddddddddddd
Co za brednie.

Gówno mnie obchodzi radość z gry. Jak nie ma radości, to niech kończy z reprezentacją i spokój. Nikt po machaczu łapami płakał nie będzie.

Punkty są za zwycięstwo, a nie za radość z gry czy styl.
@Matpiotr:

1. Najpierw sugerujesz, że Lewy odczuł ulgę z odejścia Sousy.
2. Ja ci odpisałem, że twoja teoria nie ma sensu, bo Lewy sam mówił o wielkim rozczarowaniu (w przypadku odejścia Brzęczka, Michniewicza czy Smudy nie używał takich słów), a poza tym ogólnie było widać, że RL9 odczuwa większą radość z gry podczas zgrupowań kadry niż w trakcie kadencji innych selekcjonerów (pomijając może Nawałkę).
3. Ty na to odpowiadasz, że komfort