Wpis z mikrobloga

#polityka
Śmiać mi się chce z tych wszystkich wykopków, którzy mają nadzieję na to, że po wyborach zmieni się władza. Zrozumcie to wreszcie - pis jest partią stworzoną do władzy, a opozycja (PO, PSL, Lewica) jest stworzona do bycia opozycją - coś tam gada aby coś się działo w mediach ale to nie ma żadnego znaczenia bo istotn decyzje są podejmowane bez ich udziału. Jeżeli pisowi zabraknie kilku głosów do większości to sobie wezmą posłów z konfederacji w zamian za stanowiska i tyle. Pis sprawuje władzę totalną - podporządkował sobie wszelkie instytuacje państwowe, spółki skarbu państwa, służby państwowe, sądownictwo, no obsadził swoimi ludźmi wszystko co się da. Całe 8 lat zajmowli się głównie poszerzaniem własnej władzy. Widać to w tej kampanii, gdzie wszystkie te instytucje prowadzą kampanię aby pis wygrał. Orlen obniża ceny paliw, PGE zwalnia z opłat, TVP puszcza spoty pisu w ramach przerywnika w programach, poczta polska roznosi instrukcje jak głosować zgodnie linią partii, itd. Można wymieniać bez końca przykłady władzy totalnej. Ci wszyscy ludzie wsadzeni na stanowiska dorobili się olbrzymich majątków i nie zgodzą się po prosatu na obniżenie poziomu życia, dlatego pis tych wyborów nie przegra. Nie można ot tak im tej władzy zabrać, zapomnijcie. Łącze się bulu, ale taka jest prawda.